Do 2 stycznia nie ma zajęć w szkołach. Ci, którzy w tym czasie nie wzięli urlopów, mają problem – bo wczesnoszkolnych dzieci nie mogą zostawić samych w domu.
To może być prawdziwy koszmar dla rodziców. Do 2 stycznia nie ma zajęć w szkołach. Ci, którzy w tym czasie nie wzięli urlopów, mają problem – bo wczesnoszkolnych dzieci nie mogą zostawić samych w domu. Dyrektorzy o przerwie świątecznej mieli obowiązek poinformować na początku roku szkolnego – tłumaczy Anna Wietrzyk, rzecznik kuratorium oświaty w Katowicach.
Na szczęście w Katowicach w tym czasie funkcjonują świetlice środowiskowe i domy kultury. Jedną z takich placówek jest Katolicka Fundacja Dzieciom.
Kończy się najdłuższy shutdown w historii Stanów Zjednoczonych.
Czy Rosja nie chce pokoju? "Cóż, możemy tylko kierować się tym, co widzimy".
Zakazali też opieki "afirmującej płeć" w szpitalach katolickich.