Watykan potępił zamach bombowy na koptyjski kościół w Aleksandrii w Egipcie, w którym w nocy z piątku na sobotę zginęło 21 osób, a ponad 40 zostało rannych. Rzecznik Stolicy Apostolskiej ks. Federico Lombardi nazwał atak "straszliwą przemocą".
Zamachu dokonał prawdopodobnie terrorysta-samobójca po północy, gdy wierni właśnie wychodzili z kościoła.
"Jesteśmy wstrząśnięci tą nową straszliwą przemocą, do której doszło przy okazji ważnej uroczystości religijnej. Papież został o niej poinformowany, jest głęboko poruszony i zasmucony tymi wydarzeniami" - oświadczył ks. Lombardi w wypowiedzi dla Radia Watykańskiego.
Dodał następnie: "Jak widać plany nienawiści nie chcą dać wytchnienia w swej zabójczej walce przeciwko życiu osób i pokojowi. Krew niewinnych płynie rzekami. Konieczne jest zaangażowanie wszystkich, by skutecznie przeciwstawić się nienawiści".
"W tym dramatycznym momencie zapewniamy o naszej bliskości z ugodzoną wspólnotę koptyjską i wyrażamy nasze głębokie pragnienie pokoju oraz bezpieczeństwa dla całego narodu egipskiego" - powiedział watykański rzecznik.
Słowa potępienia zamachu przed kościołem koptyjskim w Aleksandrii napłynęły w sobotę również m.in. od zwierzchnika Kościoła anglikańskiego, arcybiskupa Canterbury Rowana Williamsa i od łacińskiego patriarchy Jerozolimy Fuada Twala.
Zwierzchnik Kościoła anglikańskiego arcybiskup Canterbury potępił w sobotę zamach dokonany przed kościołem koptyjskim w Aleksandrii na północy Egiptu, w którym zginęło 21 osób, a kilkadziesiąt zostało rannych. Wierni w chwili, gdy doszło do zamachu, wychodzili ze świątyni po mszy św. odprawionej z okazji Nowego Roku.
"Atak przeciwko chrześcijanom w Aleksandrii jest kolejnym i strasznym przypomnieniem o ucisku społeczności chrześcijańskiej na Bliskim Wschodzie, przywołuje okrucieństwa ostatnich tygodni" - ocenił arcybiskup Canterbury w komunikacie, zapewniając Koptów i inne grupy chrześcijan w Egipcie o głębokim smutku z powodu tego, co się stało, i o nieustającym wsparciu i modlitwie.
O odwagę do chrześcijan na Bliskim Wschodzie zaapelował w sobotę łaciński patriarcha Jerozolimy Fuad Twal. "Ta nowa masakra musi nas skłonić do refleksji nad naszym powołaniem chrześcijan w tym regionie, który nie może zrezygnować z krzyża" - podkreślił.
"Jeśli Ty zsyłasz nam więcej krzyża, daj nam odwagę, by iść w Twe ślady" - powiedział patriarcha kierując słowa inwokacji do Chrystusa.
Liczba ofiar śmiertelnych wybuchu bomby przed kościołem w Aleksandrii wzrosła do 21, kilkadziesiąt osób odniosło obrażenia. Zamach spowodował uliczne zamieszki - poinformowało w sobotę egipskie ministerstwo zdrowia.
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.