W Stanach Zjednoczonych dane ponad 40 mln klientów sieci T-Mobile mogły zostać naruszone - poinformowała w środę firma. Wyciek danych może dotyczyć 7,8 mln obecnych użytkowników, a także ponad 40 mln byłych i aplikujących przyszłych klientów sieci.
T-Mobile przekazała, że wśród informacji zagrożonych ujawnieniem znajdują się m.in. imiona i nazwiska klientów, numery ubezpieczeń społecznych i dane z praw jazdy.
Firma uspokaja, że inne dane, takie jak numery telefonów, numery PIN, hasła, czy informacje finansowe niemal 50 mln osób nie zostały ujawnione.
Wyciek danych 850 tys. obecnych użytkowników abonamentowych został potwierdzony. Usługodawca podał do wiadomości, że już pracuje nad resetem narażonych na ujawnienie numerów PIN.
Przedsiębiorstwo zapowiedziało, że zaoferuje swoim poszkodowanym abonentom dwuletnią darmową usługę ochrony danych osobowych. Firma rekomenduje abonentom zmianę numeru PIN.
Do wiadomości publicznej przekazano także, że śledztwo dotyczące okoliczności wycieku danych jest w toku.
Amerykańska telefonia komórkowa T-Mobile z siedzibą w Bellevue, w stanie Waszyngton jest jednym z największych operatorów sieci komórkowych w USA obok AT&T i Verizon.
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.