Wiele śląskich przychodni nie ma kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia. Część z nich już złożyła odwołania.
Takich wniosków do śląskiego NFZ-tu wpłynęło ponad 400-sta. Jedną z poszkodowanych przychodni jest katowicka Epione, której oddziały obsługiwały tysiące chorych na Ligocie, Tysiącleciu, Janowie i Nikiszowcu.
W Epione na razie nie można za darmo skorzystać z porad ginekologa, laryngologa, reumatologa, kardiologa, specjalisty chorób zakaźnych i ortopedii dziecięcej. Co będzie dalej – ma się okazać na początku lutego.
To bardzo trudna sytuacja dla nas i naszych pacjentów – tłumaczy Narcyz Wrześniewski, dyrektor Epione:
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.