Uzbrojeni napastnicy porwali ponad 70 licealistów na północnym-zachodzie Nigerii w stanie Zamfara - poinformowała w środę tamtejsza policja.
Napastnicy najechali o poranku w środę liceum w miasteczku Maradun na północy stanu Zamfara i porwali 73 osoby - przekazał rzecznik policji stanowej w oświadczeniu. "Porwanie miało miejsce po napaści na szkołę dużej liczby uzbrojonych bandytów" - powiedział rzecznik Mohammed Shehu, informując, że policja prowadzi działania w celu uwolnienia porwanych.
Stany na północy i w środkowej części Nigerii od dłuższego czasu zmagają się z poważnymi problemami dotyczącymi bezpieczeństwa - przypomina agencja AFP. Lokalne społeczności często padają ofiarą ataków grup przestępczych, rabunków i masowych porwań dla okupu, w szczególności na terenach wiejskich. W ostatnich miesiącach liczba przestępstw podwoiła się, a w tym czasie uprowadzono niemal tysiąc uczniów - podaje agencja.
Prezydent Nigerii Muhammadu Buhari wysłał w regiony dotknięte bandyckimi atakami nigeryjską armię, jednak nie przynosi to oczekiwanych rezultatów, a sam prezydent pozostaje pod coraz większą presją społeczną z powodu wciąż pogłębiającego się kryzysu bezpieczeństwa w kraju.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.