Dwa dni po ogłoszeniu daty beatyfikacji Jana Pawła II (1 maja) nie ma już wolnych miejsc noclegowych w największych polskich domach dla pielgrzymów w Rzymie. Niektóre z nich stały się punktami informacyjnymi dla Polaków, którzy chcą przyjechać na uroczystości.
Natychmiast zarezerwowane zostały wszystkie miejsca w bardzo popularnym Domu Polskim przy via Cassia w Wiecznym Mieście.
Komplet gości ma także Dom Pielgrzyma Sursum Corda, prowadzony przez ojca Konrada Hejmę. Nie ma również miejsc w hotelu niedaleko polskiego kościoła przy Placu Weneckim, w którym często zatrzymują się Polacy. Podobna sytuacja jest w innych mniejszych domach i ośrodkach, dysponujących pokojami gościnnymi.
Przedstawiciele polskiego duchowieństwa informują, że miejsca są jeszcze na kempingach w rejonie Wiecznego Miasta. Są one także w hotelach w samej włoskiej stolicy, w których cena za noc wynosi 80-100 euro.
Jak informuje "Radio Watykańskie" w Rzymie ruszyła pełną parą ogromna machina organizacyjna przygotowująca miasto na bezpieczne przyjęcie, jak się prognozuje, 2 mln pielgrzymów. Władze ściśle współpracują z Watykanem. „Organizatorzy czerpią z bezcennego doświadczenia zdobytego w czasie pogrzebu Jana Pawła II” – podkreśla dyrektor rzymskiej Obrony Cywilnej, Tomaso Profeta.
Zmobilizowanych zostało 12 tys. wolontariuszy. Połowa z nich pochodzi z regionu Lacjum, reszta przyjedzie z całych Włoch. Poza wielką obwodnicą Rzymu przygotowywane są parkingi dla autokarów z pielgrzymami. Nie będą one mogły bowiem wjeżdżać do miasta. Całą operacją pokieruje prefektura policji. To ona będzie koordynować współpracę poszczególnych sektorów takich jak np. służby medyczne. W okolicach Watykanu powstanie kilka polowych szpitali. W całym mieście, a także na drogach dojazdowych do Rzymu otwarte zostaną punkty informacyjne. Dokładne szczegóły logistyczne mają być ogłoszone w ciągu kilku tygodni.
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.