Reklama

Franciszek o Mszy trydenckiej: Powrót do prawdziwych intencji Benedykta XVI i Jana Pawła II

Mam nadzieję, że dzięki decyzji o wstrzymaniu automatyzmu [wydawania pozwoleń na odprawianie Mszy według] starego rytu możemy wrócić do prawdziwych intencji Benedykta XVI i Jana Pawła II – powiedział papież Franciszek podczas spotkania ze słowackimi jezuitami 12 września w Bratysławie. Zapis tej rozmowy ukazał się we włoskim czasopiśmie „La Civiltà Cattolica”.

Reklama

Ojciec Święty przypomniał, że jego decyzja „była owocem konsultacji ze wszystkimi biskupami świata”, jaka odbyła się w zeszłym roku. – Od tej pory ten, kto chce odprawiać według vetus ordo powinien poprosić Rzym o zgodę, tak jak się to dzieje w przypadku birytualizmu. Ale są młodzi [księża], którzy miesiąc po święceniach idą do biskupa, by o to prosić – podkreślił papież.

Opowiedział o kardynale, do którego przyszło dwóch nowo wyświęconych księży prosząc o umożliwienie nauki łaciny, żeby dobrze odprawiać Mszę trydencką. – A on, mając poczucie humoru, odpowiedział: „Ale w diecezji jest tylu Latynosów! Uczcie się hiszpańskiego, żeby móc głosić im kazania. Potem, kiedy nauczycie się hiszpańskiego, wróćcie do mnie. Powiem wam, że w diecezji jest tylu Wietnamczyków i poproszę was, żebyście uczyli się wietnamskiego. A gdy nauczycie się wietnamskiego, dam wam zgodę także na naukę łaciny”. W ten sposób ich „uziemił”, sprowadził na ziemię. Idę naprzód nie dlatego, że chcę robić rewolucję. Robię to, co czuję, że powinienem zrobić. Wymaga to wiele cierpliwości, modlitwy i dużo miłości – zaznaczył papież.

Odniósł się też do krytyki pod swoim adresem. Wskazał, że jest „wielka telewizja katolicka, która stale oczernia papieża”, są też duchowni, którzy o nim „źle mówią”. Przyznał, że może „zasługiwać na ataki i obelgi”, bo jest grzesznikiem, często brakuje mu cierpliwości, zwłaszcza wobec ludzi, którzy „osądzają bez wchodzenia w prawdziwy dialog”.

– Nic nie mogę na to poradzić. Ja też idę dalej, nie wchodząc w świat ich idei i fantazji. Nie chcę w to wchodzić, wolę głosić, głosić [Ewangelię]… Niektórzy oskarżają mnie, że nie mówię o świętości, że mówię ciągle o sprawach społecznych i że jestem komunistą. A przecież napisałem całą adhortację apostolską o świętości „Gaudete et exsultate” – przypomniał Franciszek.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7
-1°C Sobota
noc
-1°C Sobota
rano
1°C Sobota
dzień
2°C Sobota
wieczór
wiecej »

Reklama