Społeczność Romów i rodzina to jedne z najważniejszych problemów podejmowanych podczas prezydencji Węgier w Unii Europejskiej – zwraca uwagę w rozmowie z KAI pastor Zoltán Balog
Z tym się wiąże drugi poważny temat naszej prezydencji – problem rodziny. Jest on dlatego palący, gdyż od umocnienia rodziny zależy przyszłość Europy. Jeśli młode pokolenie nie otrzyma jak prowiantu na drogę tego, co pomoże mu pozostać wolnym i autonomicznym w świecie totalnych mass-mediów i konsumpcjonizmu, wtedy zabraknie tych, którzy będą zdolni podejmować odpowiedzialne decyzje i brać odpowiedzialność za drugiego i za wspólnotę. Pierwszym i najważniejszym miejscem wychowania do odpowiedzialności jest właśnie rodzina – wspólnota życia i miłości jednego mężczyzny i jednej kobiety oraz ich potomstwa.
Demograficzna strona problemu oznacza zaś, że jeśli w Europie nie będzie wystarczająco dużo dzieci, społeczeństwo zestarzeje się, a puste miejsca zajmą przybysze z innych kultur, choćby po to, by wypełnić miejsca pracy. Polityka naprawdę pro-rodzinna jest już wręcz polityką przetrwania. Trzeba pomóc ludziom wyzwalać się z nieracjonalnego lęku przed nowym życiem, na ile tylko jesteśmy w stanie to uczynić.
Bardzo liczymy na zrozumienie i współpracę innych narodów, w tym szczególnie Polaków, którzy bezpośrednio po nas przejmą przewodniczenie Unii. Łatwo jest krytykować, ale zrobić coś wspólnie, to wymaga porozumienia i zaangażowania, zainwestowania energii. Egoizm czy rywalizacja daleko nas nie zaprowadzą i nie trzeba wiary, żeby to widzieć. Wiara pomaga nam nie stracić nadziei, że coś możemy osiągnąć. Na mojej poselskiej stronie internetowej dlatego zamieściłem myśl Miklósa Eszterházyego: „Jeśli nawet nie możemy zrobić wszystkiego, nie zrobić nic byłoby szaleństwem”.
Rozmawiał o. Paweł Cebula.
Pastor Kościoła reformowanego Zoltán Balog (ur. 1958) jest posłem Fideszu w węgierskim parlamencie. W rządzie Victora Orbana pełni funkcję ministra ds. wspierania społecznego rozwoju społeczności Romów. W poprzedniej kadencji parlamentu był przewodniczącym komisji ds. praw człowieka, mniejszości, organizacji pozarządowych i religijnych. Na czas pełnienia funkcji posła zawiesił działalność jako duchowny.
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.
Według przewodniczącego KRRiT materiał zawiera treści dyskryminujące i nawołujące do nienawiści.
W perspektywie 2-5 lat można oczekiwać podwojenia liczby takich inwestycji.