„Nie musimy czynić żadnych rozpaczliwych gestów, by Pan Bóg zwrócił na nas uwagę” – Marcin Jakimowicz w najnowszym odcinku vloga „Antywirus”.
Gdy pisałem przed laty tekst o Nowennie Pompejańskiej, spotkałem ludzi, którzy opowiadali mi, że weszli w tę wymagającą formę modlitwy, by, cytuję: „otworzyć oczy Panu Bogu na to, że mąż pije czy syn zdradza”. Byłem trochę przerażony taką narracją. Nie musimy otwierać Panu Bogu oczu na nic. Bóg jest. Zawsze. On nie spuszcza z nas oka. Taki już jest – opowiada w nagraniu dziennikarz „Gościa”.
Gość Niedzielny Antywirus #39 Nie musimy otwierać oczu Panu Bogu„Oto nie zdrzemnie się i nie zaśnie ten, który czuwa nad Izraelem” – mówi Psalm 121.
Wszystkie odcinki ANTYWIRUSA znajdziecie na https://www.gosc.pl/Antywirus.
Oglądaj i subskrybuj nasz kanał YouTube
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Konferencja odbywała się w dniach od 13 do 15 listopada w Watykanie.
Minister obrony zatwierdził pobór do wojska 7 tys. ortodoksyjnych żydów.
Zmiany w przepisach ruchu drogowego skuteczniej zwalczą piratów.
Europoseł zauważył, że znalazł się w sytuacji "dziwacznej". Bo...