Fala przemocy w Egipcie dotarła w sobotę na Półwysep Synaj: w starciu między Beduinami a egipskimi siłami bezpieczeństwa zginęło, niedaleko granicy Izraela, co najmniej dwanaście osób - podały źródła izraelskie.
Grupa uzbrojonych nomadów zaatakowała posterunek graniczny w Rafah. Napastnicy spalili budynki na przejściu granicznym, zniszczyli fragment zasieków i muru odgradzającego Egipt od Strefy Gazy oraz atakowali nieco dalej na południe od Rafah.
Armia egipska wysłała posiłki w rejon Rafah.
Hamas, który kontroluje Strefę Gazy, rozmieścił posterunki wzdłuż granicy z Egiptem, aby uniknąć przechodzenia Palestyńczyków na terytorium Synaju.
Dziś w Drohiczynie odbył się pogrzeb zmarłego 14 września miejscowego biskupa seniora.
Wkrótce zaczną się najcięższe i najbardziej uciążliwe dla mieszkańców Rudy Śląskiej prace.
Liczący 3 tys. lat artefakt zaginął z Muzeum Egipskiego w Kairze.