Emerytowany arcybiskup Paryża, Michel Aupetit upoważnił adwokata Jeana Reinhardta do zbadania wszelkich stosownych postępowań sądowych wobec redakcji "Paris Match" – poinformowano wczoraj wieczorem w Paryżu.
Na stronie internetowej paryskiego magazynu ukazała się zapowiedź artykułu, w którym sugeruje się podwójne życie byłego arcybiskupa stolicy Francji. Ukazał się on w dzisiejszym wydaniu papierowym "Paris Match". Abp Aupetit stanowczo zaprzecza publikowanym rewelacjom, podtrzymując słowa wypowiedziane przed dwoma tygodniami. 26 listopada powołał się na świadectwo osób, które go wówczas znały na co dzień i które mogą z pewnością zaświadczyć, że nie prowadzi on podwójnego życia.
Dziennikarz tygodnika "Famille Chretienne" Gérard Leclerc wypowiadając się na antenie Radia Notre-Dame zauważył, że dotychczas dziennikarze nie potrafili dostarczyć przekonujących dowodów winy abp. Aupetit. Musieli przyznać, że domysły ludzi z najbliższego otoczenia przeczą sobie nawzajem. Jedni twierdzili, że ks. Aupetit miał utrzymywać relacje z kobietą, inni wręcz przeciwnie, stanowczo temu zaprzeczali, podkreślając, że to właśnie on padł ofiarą nachalności kobiety, graniczącej z nękaniem. Również zarzuty dotyczące złego zarządzania diecezją nie znalazły jednoznacznego uzasadnienia.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.