Większość kapłanów diecezji sosnowieckiej ma już nową legitymację. Potwierdza ona przynależność do diecezji i upoważnienie do odprawiania Mszy św. i spowiadania. Legitymacja ma kształt przypominający dowód osobisty lub prawo jazdy.
Każdy ksiądz po święceniach otrzymuje legitymację. Potwierdza ona, że może spowiadać i odprawiać Mszę św. Jest ona szczególnie ważna w czasie wyjazdu poza diecezję, gdy kapłan zgłasza się do miejscowego proboszcza z prośbą o możliwość odprawienia Mszy św. Zdarzały się przypadki osób podszywających się pod duchownych. Legitymacja uwiarygodnia osobę, która chce np. celebrować Eucharystię.
- Do tej pory w naszej diecezji legitymacja miała kształt książeczki przypominającej dawne dowody osobiste. Był to niewygodny, łatwo ulegający zniszczeniu dokument. Stąd już 23 czerwca ubiegłego roku bp Grzegorz Kaszak podjął decyzję o zamianie legitymacji u księży, którzy mają pozwolenie na spowiadanie bezterminowe, do odwołania. Wynajęty fotograf każdemu kapłanowi zrobił zdjęcie, które zostało wdrukowane w plastykową kartę – wyjaśnia ks. Jarosław Kwiecień z sosnowieckiej Kurii Diecezjalnej.
Na nowej legitymacji umieszczono podstawowe dane o kapłanie: jego imię i nazwisko, datę i miejsce urodzenia, zdjęcie i numer legitymacji. Prócz tego znajduje się łaciński tekst informujący, że dokument wydała Kuria Diecezjalna w Sosnowcu oraz że upoważnia on właściciela legitymacji do sprawowania sakramentów. Jest także wdrukowana pieczęć diecezji, podpis biskupa i kanclerza Kurii Diecezjalnej.
Obok na zdjęciach można zobaczyć, jak nowa legitymacja wygląda.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.