Program BBC nadawany w języku perskim jest od czwartku wieczorem elektronicznie blokowany przez irańskie władze - poinformował w piątek brytyjski nadawca. Jego zdaniem Teheran powoduje zakłócenia ze względu na relacje stacji z wydarzeń w Egipcie.
Technicy satelitarni stacji jednoznacznie wskazali Iran jako źródło zakłóceń - podała BBC w piątek.
BBC podejrzewa, że zaistniałe trudności mają związek z relacjami z protestów w Egipcie, które w piątek doprowadziły do ustąpienia prezydenta Hosniego Mubaraka i przekazania władzy radzie wojskowej. Drugim powodem miał być interaktywny program BBC, w którym widzowie z Iranu i Egiptu mogli wymieniać poglądy na temat niespokojnej sytuacji w tym ostatnim.
Iran wielokrotnie oskarżał BBC i innych zachodnich nadawców o wtrącanie się w sprawy wewnętrzne kraju i próby podważania autorytetu władz - zauważa agencja Reutera.
Jak powiedział rzecznik Białego Domu Robert Gibbs, blokowanie programów telewizyjnych obnaża strach, jaki rząd irański odczuwa przed własnym narodem. Wezwał też Teheran do zagwarantowania swoim obywatelom wolności zgromadzeń, demonstracji i słowa na wzór Egiptu.
Nowy raport dokumentuje okropności, których świadkami byli pracownicy Lekarzy bez Granic.
Za co? Ten miał go przekonywać, że w Strefie Gazy nie ma głodu.
Przeciwko takiemu rozwiązaniu protestowały w czwartek wieczorem tysiące Izraelczyków.
Herszt gangów terroryzujących Haiti grozi obaleniem Tymczasowej Rady Prezydenckiej.
Rada Konstytucyjna zablokowała zezwolenie na używanie pestycydu zwanego "zabójcą pszczół".