Figura małego Jezusa, ukradziona we wtorek z szopki bożonarodzeniowej w centrum Bielska-Białej, została pozostawiona w czwartek w oknie życia diecezjalnego Domu Matki i Dziecka – poinformował w piątek bielski magistrat.
"Wczoraj po godz. 16.00 straż miejska otrzymała zawiadomienie, że w okienku życia pojawił się Jezusek skradziony z miejskiej szopki. Figurka z lekko uszkodzonymi paluszkami lewej ręki wróciła właśnie na swoje miejsce" – zakomunikował w piątek urząd miejski.
Policjanci, przed powrotem figurki do Świętej Rodziny, zdjęli z niej odciski palców. "Sprawa będzie wyjaśniania" – głosi komunikat magistratu.
Jak dodano, "szopka od godziny 10.00 cieszy mieszkańców Bielska-Białej pełnym składem".
Szopka stoi w ścisłym centrum miasta, tuż przy starówce i zamku książąt Sułkowskich. Postacie mają wymiary zbliżone do naturalnych. Ustawiana jest od wielu lat. Dotychczas nie doszło do podobnych przypadków.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.