Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zamieścił nagranie na Instagramie, w którym zdementował rozsiewane przez rosyjską propagandę plotki, że opuścił swoje biuro w Kijowie i wyjechał z Ukrainy.
"Dobry wieczór, co drugi dzień pojawiają się informacje, że gdzieś uciekłem z Ukrainy, z Kijowa, z mojego biura. Jak widzicie, jestem wciąż na swoim miejscu, Andrij Borysowycz jest tutaj. Nikt nigdzie nie uciekł. Tutaj pracujemy" - powiedział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski na opublikowanym w piątek wieczorem nagraniu.
Prezydent zażartował przy okazji, że lubią biegać, ale nie mają teraz na to czasu.
"Pracujemy. Chwała Ukrainie!" - dodał.
ATAK ROSJI NA UKRAINĘ [relacjonujemy na bieżąco]
W Monrowii wylądowali uzbrojeni komandosi z Gwinei, żądając wydania zbiega.
Dziś mija 1000 dni od napaści Rosji na Ukrainę i rozpoczęcia tam pełnoskalowej wojny.
Są też bardziej uczciwe, komunikatywne i terminowe niż mężczyźni, ale...
Rodziny z Ukrainy mają dostęp do świadczeń rodzinnych np. 800 plus.