Niedzielny mecz Legii z Polonią Warszawa (godz. 17) będzie największym wydarzeniem 17. kolejki piłkarskiej ekstraklasy. Obie drużyny przed sezonem mierzyły w mistrzostwo Polski, ale bliżej tego celu jest zespół z Łazienkowskiej.
Stołeczne drużyny zremisowały swoje mecze w pierwszej kolejce rundy wiosennej. Legia na wyjeździe z Cracovią (3:3), a Polonia u siebie z Górnikiem Zabrze (0:0). Nastroje w obu klubach są jednak odmienne.
Legioniści zajmują trzecie miejsce w ekstraklasie, na dodatek wciąż liczą się w walce o Puchar Polski. Co innego poloniści, którzy nie dość, że zawodzą w lidze (9. lokata, siedem punktów straty do Legii), to na dodatek w środowy wieczór odpadli z rozgrywek PP po rywalizacji z Lechem Poznań.
Mimo różnicy w tabeli trudno wskazać faworyta. Piłkarze Polonii, po latach remisów i porażek z Legią, ostatnie dwa mecze z tym zespołem wygrali (1:0 i 3:0, oba u siebie). Na dodatek przeciwko Legii będzie mógł zagrać Adrian Mierzejewski, który w spotkaniu z Górnikiem pauzował za żółte kartki.
Prowadząca w tabeli Jagiellonia Białystok zmierzy się w sobotę na wyjeździe z PGE GKS Bełchatów (godz. 18.15). Forma lidera jest wielką niewiadomą. Pierwsze tegoroczne spotkanie "Jagi" (ze Śląskiem Wrocław) zostało przełożone na 8 marca z powodu niesprzyjającej aury. Na dodatek drużyna straciła zimą Kamila Grosickiego (obecnie Sivasspor), a sprowadzony w jego miejsce Bartłomiej Grzelak doznał ciężkiej kontuzji.
W tej sytuacji lider ekstraklasy "awaryjnie" wypożyczył ze Śląska Vuka Sotirovica. Na razie jedynym przetarciem Jagiellonii przed rundą wiosenną był środowy ćwierćfinał Pucharu Polski z Lechią Gdańsk (0:0).
Wicelider i wicemistrz kraju Wisła Kraków już w piątek o godz. 20 podejmie Ruch Chorzów. Podopieczni Roberta Maaskanta grają w kratkę - w lidze wygrali na wyjeździe z Arką Gdynia 1:0 (w podstawowym składzie wystąpiło wówczas tylko dwóch Polaków), jednak w ćwierćfinale PP sensacyjnie ulegli u siebie pierwszoligowemu Podbeskidziu Bielsko-Biała 0:1.
17. serię meczów ekstraklasy rozpocznie piątkowe spotkanie Śląska z ostatnią w tabeli, ale mocno przebudowaną po rundzie jesiennej Cracovią (godz. 17.45).
W poprzedniej kolejce zimowa aura miała wpływ - z reguły niekorzystny - na przebieg meczów. W sumie padło tylko 12 bramek, z czego połowa w meczu Cracovii z Legią. Aż pięć z siedmiu spotkań zakończyło się remisami.
Program meczów 17. kolejki piłkarskiej ekstraklasy:
4 marca, piątek Śląsk Wrocław - Cracovia (godz. 17.45) Wisła Kraków - Ruch Chorzów (20.00)
5 marca, sobota Górnik Zabrze - KGHM Zagłębie Lubin (14.45) Widzew Łódź - Korona Kielce (17.00) PGE GKS Bełchatów - Jagiellonia Białystok (18.15) Arka Gdynia - Lech Poznań (19.15)
6 marca, niedziela Legia Warszawa - Polonia Warszawa (17.00) Lechia Gdańsk - Polonia Bytom (17.00)
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.