13 ludzi zginęło w sobotę w Nowym Jorku w katastrofie autobusu, który przewrócił się i wjechał w słup podtrzymujący tablicę drogowskazową nad jezdnią - poinformowały władze.
Należący do firmy Worldwide Tour autobus wycieczkowy przewrócił się przy wyjeździe z drogi międzystanowej numer 95 na Hutchinson Parkway w dzielnicy Bronx. Słup drogowskazu wbił się w karoserię pojazdu, odrywając blisko dwie trzecie jego dachu wzdłuż linii okien.
Według rzecznika straży pożarnej, w autobusie było od 31 do 33 pasażerów. Poza zabitymi, sześć osób jest w stanie krytycznym, cztery doznały obrażeń wymagających hospitalizacji, a 11 zostało lekko rannych.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.