Jan Paweł II zwracał uwagę, że zmiany w sytuacji kobiet zachodzą szybciej w narodach, które wyznają wiarę chrześcijańską, zaś w innych tradycjach i cywilizacjach idzie to wolniej. W swoich dokumentach Jan Paweł II tłumaczy, że ta promocja kobiet wynika bezpośrednio z orędzia Chrystusa - podkreśla w rozmowie z KAI teolog, dr Monika Waluś.
KAI: Jan Paweł II przybliżył także dziedzictwo świętych Polek Kościołowi powszechnemu.
Bardzo zależało mu na tym, aby dorobek takich kobiet jak Królowa Jadwiga, księżna Kinga czy s. Faustyna Kowalska stał się częścią światowego dziedzictwa wiary. Po stuleciach kanonizował Jadwigę i Kingę – „Długo czekałaś, Jadwigo” – mówił w 1997 r. na Błoniach w czasie Mszy kanonizacyjnej. Pokazał je przy tym jako kobiety znakomicie wykształcone, przypomniał ich działalność społeczną i polityczną.
Rozpoczął proces informacyjny s. Faustyny, który miał anulować notyfikację, zakazującą szerzenia kultu Miłosierdzia Bożego, które głosiła. Beatyfikował i kanonizował ją i tak przyczynił się do realizacji powierzonej jej misji.
KAI: Źródłem osobistej świętości, nauczania i działalności, była dla Jana Pawła Maryja. „Totus tuus” – cały Twój. Poświęcił Jej encyklikę.
Rzadko docenia się oryginalność myśli maryjnej Jana Pawła II, choć nietrudno zauważyć w jego maryjności także naszą polską specyfikę. Czytając kazania jasnogórskie Jana Pawła II łatwo zauważyć, jak bardzo mu zależy na realizacji maryjnego programu odnowy narodu. Ikona Matki Bożej Jasnogórskiej jest w typie Hodegetrii, czyli Wskazującej Drogę – Chrystusa. Jan Paweł II bardzo wyraźnie pokazuje Maryję jako kobietę aktywną, zainteresowaną ludźmi, wymagającą, pisze o wymagającej Strażniczce pamięci o Chrystusie, o Wychowawczyni narodu, Wzorze otwarcia się na dar Boży. Takie spojrzenie wpisuje się w tradycję św. abp Zygmunta Szczęsnego Felińskiego czy Sługi Bożego kard. Stefana Wyszyńskiego – jest Ona Nauczycielką życia, Wychowawczynią narodu, Przewodniczką w duchowym wysiłku i pracy nad sobą. W rozważaniach Apelu Jasnogórskiego Papież wzywa do czuwania, do naśladowania Maryi i Jej życia. Wpisując się w tradycję poprzedników, mocno podkreśla, że Maryja jest mocnym wzorem dla wszystkich – i dla mężczyzn i dla kobiet.
KAI: Współczesne kobiety odrzucają przesłodzony obraz Maryi, która nie jest podmiotem. Ojciec Święty odczytuje Ją w podobny sposób.
Już w adhortacji „Marialis cultus” Paweł VI podkreśla, że Maryja Ewangelii jest postacią aktywną i samodzielną, bo samodzielnie podejmuje decyzje i dialog z Bogiem, najważniejszy w dziejach świata. Papież rozumie, że mogą razić pewne wersje literackie czy ludowe. Kontynuując tę linię Jan Paweł II w „Redemptoris Mater” podkreśla aktywność i autonomię myślenia Maryi Panny, która wchodzi w "dialog" z Bogiem na temat zbawienia świata. Nie zgadza się biernie na propozycję Archanioła, pyta i rozważa. I inaczej niż kobiety w jej czasach, decyzję o losie rodziny podejmuje nie mąż, a żona. Moc Maryi sprawdza się w Jej nieulękłej wierności pod krzyżem. Jan Paweł II wyraźnie podkreśla, że kobiety w tej dramatycznej sytuacji wykazały się większą odwagą niż mężczyźni. Były wierne i nieustraszone.
Zwraca także uwagę, że Maryja jest wzorem dla każdej kobiety w samodzielnym i aktywnie prowadzonym dialogu z Bogiem.
KAI: W Evangelium vitae pada określenie „nowy feminizm”.
W encyklice Papież wręcz wzywa kobiety, by stały się promotorkami nowego feminizmu. Jednak jest to pojęcie użyte w cudzysłowie. Oznacza to, że kobiety mają same wytyczać kierunki swojego rozwoju i realizacji misji. Papież chciał aby został stworzony nowy rodzaj feminizmu, w którym nie chodzi o maskulinizację, a więc by kobiety, wykonując nawet zarezerwowane przez wieki męskie zawody, zachowały swój kobiecy geniusz, wnosiły w swą działalność to, co specyficzne, ich własne.
KAI: Geniusz kobiecy łagodzi oblicze świata.
Tak uważał Jan Paweł II zachęcając kobiety do aktywności i twórczości, by były mogły być także autorytetem, a nie tylko biernym przyzwoleniem. Chodzi jednak o to żeby ten autorytet był oparty na Bogu, są przecież stworzone na Jego obraz i podobieństwo.
Rozmawiała Alina Petrowa-Wasilewicz
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.