Od kilku tygodni w Wiecznym Mieście wybuchają pożary w różnych miejscach. Policja zatrzymała już jednego piromana w dzielnicy Pisana. Ogień pojawił się także przy autostradach A1 i Pontina.
Tak, jak w poprzednich tygodniach, tak i teraz niedziela była „dniem piekielnym” – piszą dziennikarze portalu „Roma Today”. „W mieście i prowincji rzymskiej wybuchło kilka pożarów, co najmniej 6 w ciągu ostatnich kilku godzin” – relacjonuje RT. Najtrudniejszy do opanowania był ogień w dzielnicy Pisana. Płoną głównie zarośla i tereny zalesione. W akcjach biorą udział helikoptery, strażaków wspomaga Obrona Cywilna. W okolicy płonących gąszczów w Pisanie zatrzymano osobę podejrzewaną o podpalenia. Policja nie zdradza na razie szczegółów w tej sprawie.
Kolejne pożary odnotowano w okolicy Serpentary, wewnątrz parku Largo Labia oraz w pobliżu wiaduktu Prezydentów. Ogień pojawił się na nadmorskim bulwarze Lutazio Catulo w Ostii, a także kilka metrów od sosnowego lasu w Castel Fusano, którego na szczęście nie dosięgły płomienie. Niestety, ogień zniszczył ogród sensoryczny w Torre Maura.
W południowej części Rzymu pożar wybuchł przy via Pontina – głównej trasie łączącej stolicę z Terraciną, pięknym nadmorskim kurortem cieszącym się turystycznym wzięciem. Ruch na trasie został wstrzymany na ponad godzinę.
Zablokowana w obu kierunkach była także autostrada A1 na północy w kierunku Colleferro. Korek tylko w kierunku stolicy miał
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.