W piątek Sejm uchwalił ustawę mającą na celu wzmocnienie bezpieczeństwa gazowego państwa. Wydłuża ona do końca 2027 r. obowiązek zatwierdzania przez Prezesa URE taryf na sprzedaż gazu do odbiorców domowych i strategicznych instytucji pożytku publicznego. Sejm przyjął też ustawę o dodatku węglowym, zakładającą wypłatę 3 tys. zł dla każdego gospodarstwa domowego, używającego do ogrzewania węgla. Ustawy trafią teraz do Senatu.
W piątek Sejm uchwalił ustawę o zmianie niektórych ustaw w celu wzmocnienia bezpieczeństwa gazowego państwa. Za przyjęciem ustawy głosowało 434 posłów, nikt nie był przeciw, a 11 wstrzymało się od głosu. Teraz ustawa trafi pod obrady Senatu.
Wcześniej posłowie odrzucili jedną poprawkę, która była zgłoszona przez KO i Lewicę. Posłowie opozycji domagali się rozszerzenia listy podmiotów objętych ochroną taryfową o spółdzielnie i wspólnoty mieszkaniowe w przypadku, gdy ciepło na potrzeby gospodarstwa domowego jest dostarczane przez przedsiębiorstwa energetyczne eksploatujące kotłownie gazowe.
Poseł sprawozdawca Wojciech Zubowski (PiS) tłumaczył w piątek, że poprawka dotyczyła dostaw ciepła do niektórych spółdzielni mieszkaniowych i niektórych domów. "Jest tak, że część mieszkańców może korzystać z dopłat, a cześć nie może. Na chwilę obecną trwają rozmowy z Komisją Europejską, aby te podmioty, które nie korzystają z dopłat mogły to zrobić, natomiast jeszcze to nie zostało uzgodnione. Gdybyśmy tą poprawkę przyjęli zagroziłoby to wywróceniem i nie przyjęciem całej ustawy, która wymaga notyfikacji. Przypomnę (...), że w samej ustawie zmieniamy m.in. zasady dotyczące obliga giełdowego, wydłużamy też niższe taryfy dla odbiorców gazu do 2027 r. Są przygotowane rozwiązania, ale potrzebna jest zgoda unijna, aby je wprowadzić. Z tego też względu, chociaż dostrzegamy, jako komisja problem, nie rekomendujemy przyjęcia tej poprawki" - mówił poseł.
Minister klimatu i środowiska Anna Moskwa tłumaczyła wcześniej, że rozszerzenie listy podmiotów chronionych o spółdzielnie i wspólnoty, które obecnie nie są na liście ujęte, nie zostało w projekcie uwzględnione, gdyż na dziś ta propozycja nie jest zgodna z zasadami pomocy publicznej. "Mamy wypracowane rozwiązanie, które komunikujemy na poziomie KE, będziemy je wdrażać, pomoże nam to zabezpieczyć tę grupę i jednocześnie nie stworzy ryzyka pomocy publicznej" - zapewniła Moskwa.
Zgodnie z uchwaloną w piątek ustawą do końca 2027 r. przedłużony ma zostać obowiązek zatwierdzania przez Prezesa URE taryf na sprzedaż gazu do odbiorców domowych i strategicznych instytucji pożytku publicznego. Przepisy mają też wydłużyć z 40 do 50 dni okres, w którym zapasy obowiązkowe gazu powinny zostać dostarczone do systemu gazowego.
Nowe przepisy zakładają też zwiększenie obliga giełdowego w przypadku ogłoszenia stanu kryzysowego lub możliwość zmiany poziomu obliga w 2022 i w 2023 r. przez ministra właściwego ds. energii. Przewidziano też możliwość ogłaszania przez ministra na czas określony stanu kryzysowego w rozumieniu Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady UE ws. środków zapewniających bezpieczeństwo dostaw gazu.
W ustawie zdefiniowano też bezpieczeństwo gazowe państwa. Określono je, jako stan umożliwiający bieżące i perspektywiczne pokrycie zapotrzebowania odbiorców na gaz ziemny, w określonej wielkości i czasie, w sposób technicznie i ekonomicznie uzasadniony, w stopniu umożliwiającym prawidłowe funkcjonowanie gospodarki.
Ustawa zakłada również usunięcie obecnie obowiązującego wyłączenia z obowiązku koncesyjnego obrotu paliwami gazowymi, jeżeli roczna wartość obrotu nie przekracza równowartości 100 tys. euro. Zgodnie z uzasadnieniem, obecnie funkcjonujące wyłączenie w tym zakresie, tj. brak konieczności uzyskania koncesji na obrót paliwami gazowymi, stanowi duże zagrożenie pozostawienia części obrotu poza kontrolą organu regulacji.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.