Dmytro Kozacki ps. "Orest" to żołnierz pułku Azow, autor słynnych fotografii z oblężonych zakładów Azowstal w Mariupolu na Ukrainie. Matka i siostra żołnierza spotkały się z nim w Kijowie po uwolnieniu z rosyjskiej niewoli. "Nie wierzyłam, dopóki go nie przytuliłam" - powiedziała matka Iryna Jurczenko dziennikarce ukraińskiej agencji Ukrinform.
Kobieta opowiadała, że krewni nie wiedzieli o operacji wymiany jeńców i wiadomość o wyzwoleniu jej syna była dla niej radosną niespodzianką.
"Zadzwonił telefon i męski głos mówi: +podobno niedługo ma pani urodziny+. +Tak, z kim rozmawiam?+ - pytam i dociera do mnie, że to Dima. +Synku, gdzie jesteś?+" - relacjonowała Iryna Jurczenko. Kozacki odpowiedział, że jest na Ukrainie, na wolności. "Zaczęłam krzyczeć: +kocham cię!+" - dodała matka wojskowego.
Dmytro Kozatsky ze znakiem wywoławczym „Orest” w ramionach matki i siostry ❤️🩹 #AzovDefenders pic.twitter.com/y6JygaRdgr
— ⬜️🟥⬜️#Belarus 🤍❤️🤍 (@propeertys) 22 września 2022
Następnego dnia wraz z córką z rodzinnego Malina w obwodzie żytomierskim udała się do Kijowa, na spotkanie z synem. Dmytro wręczył jej bukiet róż. "Schudł o połowę. Oni wszyscy schudli. Wyobrażam sobie, w jakich byli warunkach, jak ciężko im było fizycznie i psychicznie. Przez pierwsze pół godziny patrzyłam na niego i widzę, że on jest gdzieś tam, że nie rozumie, czy to rzeczywistość. A potem zaczął mówić, mówić, mówić. Powiedział, że przez cztery miesiące zakazywano im rozmów między sobą" - opowiadała Iryna Jurczenko.
Na odwrotnej stronie zdjęcia syna napisała słowa modlitwy - Psalmu 90. Fotografię tę wszędzie nosiła ze sobą.
"Przez ostatnie siedem miesięcy nie odczuwałam pozytywnych emocji, bo syn najpierw był w Azowstalu, a potem w niewoli. Po prostu zapomniałam, jak się uśmiechać od serca. Bardzo chcę przekazać te emocje innym mamom, żonom, które czekają na powrót swoich bliskich z wojny i z niewoli" - powiedziała Jurczenko.
Obiecała, że kupi synowi nowy sprzęt fotograficzny - stary skonfiskowali Rosjanie. Dmytro Kozacki przed trafieniem do niewoli fotografował swoich towarzyszy broni i zakłady Azowstal, w których bronili się Ukraińcy w Mariupolu. Jego artystyczne fotografie, będące dokumentacją walki obrońców Mariupola, obiegły światowe media.
Uwiecznił na nich m.in. rannych wojskowych i wnętrza zniszczonych zakładów. Nagrał również film "Forteca Mariupol. Ostatni dzień w Azowstalu". Prace Kozackiego, już w czasie, gdy był w niewoli, uhonorowane zostały prestiżowymi nagrodami. "Orest" otrzymał m.in. polskie Grand Press Photo. Jego matka odmawiała, gdy zapraszano ją po odbiór nagród. Wierzyła, że syn wróci i sam będzie mógł je przyjąć.
Aktualizujemy na bieżąco: Nasza relacja z wojny na Ukrainie
Usługa "Podpisz dokument" przeprowadza użytkownika przez cały proces krok po kroku.
25 lutego od 2011 roku obchodzony jest jako Dzień Sowieckiej Okupacji Gruzji.
Większość członków nielegalnych stowarzyszeń stanowią jednak osoby urodzone po wojnie.