Ciekawe wpisy sprawiają, że stronę o wierze odwiedzają miliony internautów – uważa 88-letni francuski ksiądz Raymond d’Izarny, który od 10 lat prowadzi stronę internetową propagującą wiarę chrześcijańską.
Duchowny był w pierwszych latach XXI w. we Francji pionierem katolickiej obecności w Internecie. Za cel postawił sobie wyjaśnianie wiary jak najszerszej publiczności. Nie interesuje go natomiast robienie wokół wiary sensacji lub dawanie swoich na każdy temat.
Kiedy zaczynał swą stronę Cybercuré (http:// cybercure.cef.fr) notował 300-400 wizyt dziennie, obecnie jest ich już dziesięć razy więcej. W czasie Bożego Narodzenia ich liczb wzrasta nawet do 6-7 tys., co łącznie daje milion wejść rocznie.
Mimo 88 lat, często spędza on sześć godzin dziennie przy klawiaturze swojego komputera. – Ten portal jest moją racją bytu. Mam problemy z poruszaniem się, coraz gorzej słyszę, ale moje zdolności intelektualne pozostały nienaruszone – zwierza się emerytowany proboszcz z podparyskiego Issy-les-Moulineaux.
Dodaje, że problemem nie jest dla niego napisanie tekstu, lecz odpowiednie wyeksponowanie go w wyszukiwarkach. – Po co pisać, jeśli nikt by tego nie czytał? – pyta retorycznie ks. d’Izarny. Stara się pisać zgodnie ze sprawdzoną receptą amerykańskiego dziennikarstwa, posługując się krótkimi zdaniami i prostymi słowami. Nie chce jednak wchodzić ze swoją propozycją na Facebook. – Piszę dla wszystkich, którzy szukają odpowiedzi na pytania o wiarę, nie chodząc przy tym do kościoła, a nie wyłącznie dla małego kręgu przekonanych chrześcijan – tłumaczy z przekonaniem.
Na bieżąco śledzi aktualne wydarzenia z życia Kościoła, jest otwarty na problematykę ekumeniczną i międzyreligijną, zauważa przemiany społeczne, szczególnie wzrastający wpływ islamu. W roku, w którym Wielki Czwartek zbiegł się ze świętem urodzin Mahometa, internauci najczęściej zaglądali do materiałów właśnie na ten temat. – Młodzi chrześcijanie mają kolegów muzułmanów – wyjaśnia duchowny, który otrzymuje wiele pytań dotyczących małżeństw mieszanych i wychowywania dzieci w dwóch kulturach jednocześnie. E-maile przychodzą do niego nie tylko z Francji, ale także z Kanady, Belgii i Afryki.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Nazwał ich "wariatami" i dodał, że nie pozwoli, by nadal "dzielili Amerykę".
W swojej katechezie papież skoncentrował się na scenie pojmania Jezusa.
2,1 mld. ludzi wciąż nie ma dostępu do bezpiecznej wody pitnej.
Sytuację nauczycieli religii pogarsza fakt, że MEN dał im za mało czasu na przekwalifikowanie się.