Z niepokojami w Afryce Północnej wiąże się masowy napływ nielegalnych migrantów, głównie drogą morską, do Włoch. W przeważającej większości są to Tunezyjczycy.
Sytuacja jest na tyle poważna, że premier Silvio Berlusconi nazwał ją „migracyjnym tsunami”, wzywając na pomoc całą Europę i struktury unijne.
Deklarację w tej kwestii wydało też prezydium Rady Konferencji Biskupich Europy. Zauważa się, że obecna sytuacja wymaga solidarności, również instytucjonalnej, wszystkich krajów kontynentu oraz Unii Europejskiej. Niezbędne jest, aby wszyscy przyczynili się do rozwiązania tego poważnego i pilnego problemu – czytamy w deklaracji europejskich biskupów. Podkreślają oni, że musi przy tym zostać poszanowana zarówno ludzka godność migranta, jak i praworządność w Europie.
40-dniowy post, zwany filipowym, jest dłuższy od adwentu u katolików.
Kac nakazał wojsku "bezkompromisowe działanie z całą stanowczością", by zapobiec takim wydarzeniom.