Armenia: Kolejny punkt zapalny?

Wiele tysięcy stronników armeńskiej opozycji domagało się w piątek na demonstracji w Erywaniu ustąpienia rządu i rozpisania przedterminowych wyborów.

Zgromadzeni na placu protestowali m.in. przeciwko złym warunkom życia. W stolicy Armenii w ostatnich tygodniach doszło do serii takich protestów. Wybory parlamentarne są zaplanowane na rok 2012, prezydenckie - rok później.

Opozycja zarzuca obecnemu prezydentowi Serżowi Sarkisjanowi, że brutalnie rozprawił się z uczestnikami protestów, kontestującymi wyniki wyborów prezydenckich w lutym 2008 roku. Zginęło wtedy ośmiu cywilów i dwóch policjantów, a dziesiątki osób zostały ranne.

Problemem Armenii jest także gospodarka, która skurczyła się w roku 2009 o 14,2 proc.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
12 13 14 15 16 17 18
19 20 21 22 23 24 25
26 27 28 29 30 31 1
2 3 4 5 6 7 8
16°C Środa
rano
23°C Środa
dzień
24°C Środa
wieczór
20°C Czwartek
noc
wiecej »