Kościół anglikański uznał, że przesadne wynagrodzenia menadżerów są niemoralne i niesprawiedliwe. Rzecznik prasowy anglikanów włączył się w gorącą debatę publiczną, jaka rozgorzała na Wyspach Brytyjskich w związku z przedłużającym się kryzysem ekonomicznym i poszukiwaniem jego sprawców.
Przedstawiciel tego Kościoła poinformował, że rada zarządzająca mieniem wspólnoty anglikańskiej wydała nowe etyczne wskazania dotyczące inwestycji kapitału. W zarządzeniu poinformowano, że pieniądze kościelne nie mogą być inwestowane w przedsięwzięcia, gdzie kadra zarządzająca otrzymuje bonusy przekraczające czterokrotnie roczne wynagrodzenie. Londyńskie City przyjęło to oświadczenie z dużym rozczarowaniem, ponieważ bonusy wypłacane „białym kołnierzykom” dochodzą do 30 a nawet 40-krotności rocznych dochodów.
Kościół anglikański posiada bardzo stabilny fundusz inwestycyjny. Ponad 3,5 mld funtów zainwestowano w papiery wartościowe, a prawie 1,8 mld w nieruchomości. Ubiegłego roku fundusze kościelne wypracowały zwrot ponad 15-procentowy. Rzecznik anglikanów poinformował, że fundusze te nie mogą być inwestowane w akcje spółek tytoniowych, spirytusowych, zbrojeniowych i wszystkich innych nie uznających zasad etycznych w biznesie. Dotychczas nie poinformowano, z jakich przedsięwzięć zdecydowano się wycofać kapitał anglikanów.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.