Do gwałtownych starć między Romami a zwolennikami skrajnej prawicy doszło we wtorek wieczorem w miejscowości Gyoengyoespata na północy Węgier - poinformowała węgierska agencja MTI, powołując się na policję.
W starciach rannych zostało co najmniej pięć osób, a wiele zostało aresztowanych. Według agencji MTI, miejscowość otoczyły oddziały specjalne węgierskiej policji.
Nie wiadomo, co było przyczyną tych starć. W Gyoengyoespata konflikt między Romami a prawicowymi radykałami narasta od wielu tygodni. Przed wielkanocnym weekendem ewakuowano stamtąd ponad 300 romskich kobiet i dzieci z obawy przed ekstremistami ze stowarzyszenia Vederoe, którzy w Gyoengyoespata chcieli przeprowadzić ćwiczenia paramilitarne. Gdy policja nie dopuściła do tych ćwiczeń, Romowie powrócili do swych domów.
Według MTI, wśród napastników, którzy we wtorek wieczorem zaatakowali Romów, byli także członkowie Vederoe. W marcu tego roku inna skrajnie prawicowa grupa zorganizowała przemarsze przez Gyoengyoespatę, siejąc strach wśród miejscowych Romów.
Według szacunków jednego z członków załogi w katastrofie mogło zginąć niemal 10 tys. osób.
Nazwy takie nie mogą być zakazane - poinformowała Rada Stanu powołując się na wyrok TSUE.
Najbardziej restrykcyjne pod tym względem są województwa: lubuskie i świętokrzyskie.
"Czytanie Dantego przez niewierzącego przynajmniej przygotuje jego umysł i serce na nawrócenie."