Grupa oficerów armii Gabonu ogłosiła w środę w godzinach porannych w ogólnokrajowym kanale telewizyjnym Gabon 24 obalenie prezydenta Alego Bongo.
Zamach stanu miał miejsce chwilę po ogłoszeniu przez krajową komisję wyborczą, że Bongo wygrał trzecią kadencję w sobotnich wyborach.
Wojskowi stojący za zamachem stanu, proklamując "kres obecnemu reżimowi” ogłosili unieważnienie wyników, rozwiązanie wszystkich instytucji państwowych i zamknięcie granic do odwołania.
africanews Gabon: Military men announce "cancellation of elections", dissolve institutionsWcześniejsza próba przejęcia władzy przez wojskowych w Gabonie miała miejsce Bongo w styczniu 2019 r.
Bongo objął urząd w 2009 r., po śmierci swojego ojca, Omara Bongo, który został prezydentem w 1967 r.
Sobotnie wybory odbyły się bez międzynarodowych obserwatorów. Rząd Bongo ograniczył dostęp do Internetu i wprowadził w całym kraju godzinę policyjną.
Zamach stanu w Gabonie ma miejsce niedługo po wojskowym puczu w Nigrze, w wyniku którego pozbawiono władzy prezydenta Nigru Mohameda Bazouma.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.