Kluczową sprawą po beatyfikacji Jana Pawła II powinien być rachunek sumienia każdego z nas – mówi Hanna Suchocka, b. premier, ambasador RP przy Stolicy Apostolskiej.
Jak często Pani Ambasador modli się za pośrednictwem Jana Pawła II?
- Bardzo często, niemal codziennie. Głęboko wierzę – i wielokrotnie się o tym przekonałam – że Jan Paweł II bardzo pomaga. Pomaga przede wszystkim w tych sprawach, które rodzą niepokój i zamieszanie. Jan Paweł II przecież zawsze wprowadzał pokój.
I to chyba jest teraz szczególnie potrzebne w Polsce, gdyż poziom niepokoju jakiego doświadczamy w życiu publicznym jest wyjątkowo silny.
- Dlatego akt wyniesienia na ołtarze Jana Pawła II powinien być także lekcją jakim językiem winniśmy rozmawiać ze sobą dziś w Polsce. Tak by poziom agresji został choć trochę wyciszony.
Serdecznie dziękuję za rozmowę.
Rozmawiał Marcin Przeciszewski
Setki tysięcy najmłodszych żyją dziś na granicy przetrwania.
List do przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen
Widzowie będą go mogli zobaczyć w kinach już od 10 października.