Do zamachu doszło dziś rano w sali gimnastycznej Uniwersytetu Stanowego Mindanao w Marawi podczas sprawowanej tam katolickiej Mszy św.
O eksplozji miejscowe władze poinformowały w BBC. „Avvenire”, największy włoski dziennik katolicki, przypomina natomiast, że miasto Marawi na wyspie Mindanao było w 2017 r. areną pięciomiesięcznej walki między siłami rządowymi a bojownikami powiązanymi z Państwem Islamskim.
Kierownictwo uniwersytetu wyraziło „głębokie zasmucenie i przerażenie bezsensowną i straszną przemocą, na którą nie ma miejsca w cywilizowanym społeczeństwie i która jest szczególnie odrażająca w instytucji szkolnictwa wyższego”. W oświadczeniu zapewniono o solidarności z miejscową wspólnotą chrześcijańską i „wszystkimi osobami dotkniętymi tą tragedią”.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.