Do prezentacji raportu MAK w sprawie katastrofy smoleńskiej Rosjanie wynajęli najlepszą firmę PR na moskiewskim rynku, specjalistę od murowanych zwycięstw - ustalił "Nasz Dziennik".
O współpracy z MAK Igor Mintusow, szef firmy Nikkolo M., nie chciał mówić, nawet formalnie jej potwierdzić. Odparł, że "dochody firm zajmujących się politycznym PR składają się z dwóch równych części. Pierwsza to zapłata za pracę konsultantów politycznych, a drugie 50 proc. to zapłata za milczenie konsultantów o tym, co robili w części pierwszej".
Tyle, że wcześniej pracownicy firmy potwierdzili dziennikarzowi "ND" fakt udziału firmy w przygotowaniu prezentacji raportu, oczywiście nie podając żadnych szczegółów.
Rady firmy Mintusowa musiały zmierzać w tym kierunku, aby wywołać szok i skandal. MAK miał być na ustach wszystkich. Umiejętnie zagrano na przemawiających do opinii na Zachodzie stereotypów związanych z Polakami (brawura, alkohol). Zaskoczono wszystkich, łącznie z polskim rządem, formą przedstawienia przyczyn katastrofy i rozmiarem tendencyjności zarzutów. Wzbudzenie w Polakach nastroju wrogości do Rosji, podgrzewanie atmosfery, przy jednoczesnym niedawaniu żadnych formalnych powodów dla politycznej kontrakcji, wpisuje się doskonale w politykę rosyjskiego rządu w stosunku do Polski, pisze "Nasz Dziennik".
Nie ma wątpliwości, że firma, by dobrze wywiązać się z postawionego zadania, musiała przed konferencją 12 stycznia znać treść projektu raportu i wiele szczegółów dotyczących katastrofy. Tymczasem jest ona wciąż formalnie objęta postępowaniem karnym Komitetu Śledczego Federacji Rosyjskiej i to właśnie ta instytucja musiałaby wydać zgodę na wgląd osób postronnych do dokumentacji wytworzonej w toku postępowań procesowych, a taką były np. ekspertyzy sądowo-lekarskie dotyczące gen. Andrzeja Błasika.
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.