Pod hasłem „Oczy Afryki” trwa misja medyczna w Kamerunie, gdzie polscy okuliści ratują wzrok, lecząc zaćmę. To kolejna akcja Fundacji Redemptoris Missio. Specjalnie dla Radia Watykańskiego o sytuacji na miejscu opowiedziała prezes fundacji, Justyna Janiec-Palczewska.
„Dzisiaj kolejny dzień pracy naszych okulistów w ośrodku zdrowia w Doume w Kamerunie. Jest bardzo dużo pacjentów z zaćmą, którym nasi lekarze przywracają wzrok, wieść o obecności okulistów z Polski szybko rozeszła się po misji i przychodzą pacjenci, którzy mają też inne problemy z oczami” – opisuje sytuację Justyna Janiec-Palczewska. Fundacja od lat wspiera polskich misjonarzy, niosąc pomoc w prowadzonych przez nich ośrodkach zdrowia.
Zespół lekarzy z Polski najpierw dotarł do placówki w Abong-Mbang, na zaproszenie polskiej misjonarki, s. Nazariuszy Żuczek. Potem dojechał do ośrodka w Doume. Zanim rozpoczęto zabiegi, trwało rozpakowanie sprzętu, przygotowanie gabinetu zabiegowego i konsultacje pacjentów, którzy będą operowani. Niezbędne materiały przetransportowano z Polski w 14 skrzyniach. Lekarzy odwiedził ks. Mirek Bujak, misjonarz, proboszcz parafii św. Teresy od Dzieciątka Jezus w Doumaintang.
Jak mówi Justyna Janiec-Palczewska, wiele przypadków jest niestety bardzo ciężkich, bo ludzie czasem przez całe życie nie mają pomocy specjalistów. „Dla naszych pacjentów to jedyna szansa, by uzyskać konsultację okulistyczną, operujemy, dajemy im okulary i krople do oczu, mamy specjalistyczny sprzęt do badania” – wskazała. Niezwykła okazuje się wdzięczność osób, którym udało się pomóc. „Uśmiech na twarzy pacjentów po zdjęciu opatrunku jest bezcenny” – podkreśliła.
W najbiedniejszych krajach Czarnego Lądu utrata wzroku z powodu zaćmy oznacza brak możliwości pracy i utrzymania. „Skoro nie widzisz, to nie jesteś w stanie pracować, a jeżeli nie pracujesz, to nie zarabiasz i nie jesz” – relacjonuje prezes Redemptoris Missio. W Kamerunie nie funkcjonuje system emerytur czy świadczeń socjalnych. Misje medyczne wolontariuszy fundacji trwają od 2018 roku. By przywrócić wzrok, wystarczy jedynie 500 złotych — podkreślają.
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.
Według przewodniczącego KRRiT materiał zawiera treści dyskryminujące i nawołujące do nienawiści.
W perspektywie 2-5 lat można oczekiwać podwojenia liczby takich inwestycji.