Jesteśmy piątym co do wielkości rynkiem sprzedaży elektronicznej w Unii Europejskiej - informuje "Rzeczpospolita".
Nasze wydatki na zakupy w sieci są już większe od Włochów lub np. Hiszpanów. W 2010 r. wyniosły razem 3,3 mld euro.
Dzieląc tę kwotę otrzymujemy 424 euro na statystyczną rodzinę. Pierwsze miejsce zajmują w tej kategorii Brytyjczycy z wynikiem 1,4 tys. euro. Duże zakupy robią również obywatele z północy Europy, m.in. z powodu krótkiego dnia. Ale już wspomniani wyżej Włosi wydają rocznie tylko 286 euro, a Hiszpanie tylko 210 euro.
Podane kwoty dotyczą tylko zakupu towarów, zaś nie obejmują usług np. turystycznych.
Nasz wynik jest dobry, jeśli weźmiemy pod uwagę fakt, że odsetek korzystających w Polsce z internetu znacznie odbiega od tego w rozwiniętych krajach europejskich - czytamy w "Rzeczpospolitej".
Zaapelował też, aby pozostali wierni tradycji polskiego oręża.
"Śmiało można powiedzieć, że pielgrzymujemy. My przedstawiciele władz państwowych (...)".
W kraju w siłę rosną inne, zwaśnione z nimi grupy ekstremistów.
"Nieumyślne narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężki uszczerbek na zdrowiu"
Tylko czerwcu i lipcu strażacy z tego powodu interweniowali ponad 800 razy.