Z apelem o rozwój ścisłej współpracy między szkołą, rodziną i Kościołem zwrócili się do polskich pedagogów uczestnicy 74. ogólnopolskiej pielgrzymki nauczycieli i wychowawców. Dwudniowe spotkanie zgromadziło na Jasnej Górze ok. 7 tys. osób.
Bp Edward Dajczak, delegat Episkopatu Polski ds. Krajowego Duszpasterstwa Nauczycieli, ubolewał nad uzawodowieniem posługi pedagogów, którzy coraz częściej traktują swoją pracę najemniczo, tylko „od – do”. To, zdaniem biskupa, paraliżuje możliwości wychowawcze, które stanowią centrum wszelkich działań. W procesie wychowawczym, w sytuacji wielości propozycji, laicyzmu, dyskryminacji szkoły, nauczyciel musi wprowadzać młodych w świat ducha, ale to ma odbywać się we współpracy z rodziną i Kościołem: „Spróbujmy zobaczyć co nas łączy, spróbujmy znaleźć wspólny mianownik, nawet przy różnorodności naszego myślenia. Łączmy się dając młodym szansę pewnej spójności, jakiejś integracji wewnętrznej” – powiedział bp Dajczak.
Z kolei bp Tadeusz Rakoczy, ordynariusz bielsko-żywiecki, mówiąc w kazaniu o kryzysie polskiej szkoły wynikającym z ciągłych reform systemu edukacji, niżu demograficznego czy upadku rodziny wskazywał na konieczność rzetelnej pracy wewnętrznej samych nauczycieli i przyjmowania przez nich jeszcze większej odpowiedzialności za pomaganie uczniowi w stawaniu się człowiekiem.
Pielgrzymkę poprzedziło dziesiąte sympozjum „Szkoła we wspólnocie z rodziną i Kościołem”. W apelu do polskich nauczycieli podkreślono konieczność szukania najlepszych sposobów dialogu i współpracy oraz budowania jedności celu i wspólnej odpowiedzialności.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.