Reklama

Smoleński raport NIK jesienią

Późną jesienią poznamy raport NIK dotyczący katastrofy smoleńskiej. Praca nad nim jest bliska zakończenia. Przeciw wnioskom kontrolerów protestuje już szef MON Bogdan Klich - informuje "Rzeczpospolita".

Reklama

Najwyższa Izba Kontroli bada czy przestrzegano procedur i zasad bezpieczeństwa w siedmiu instytucjach w kraju. Sprawdza Ministerstwo Obrony Narodowej, Sztab Generalny, Dowództwo Sił Powietrznych oraz 36. Specjalny Pułk Lotnictwa Transportowego. Kontrolerzy byli też w kancelariach: prezydenta i premiera oraz Biurze Ochrony Rządu.

Według informacji gazety, NIK dopatrzyła się wielu nieprawidłowości, na co mogą wskazywać emocjonalne reakcje przedstawicieli sprawdzanych instytucji. Niedawno podczas jednej z narad, na których spotkali się z inspektorami, zjawił się szef MON. "Ostro sprzeciwił się niektórym wnioskom NIK" - mówi osoba znająca kulisy sprawy.

"W kontrolowanych przez nas instytucjach rzeczywiście odbywają się burzliwe narady pokontrolne, w czasie których obie strony prezentują swoje argumenty" - potwierdza rzecznik NIK Paweł Biedziak. Jak jednak przekonuje, "takie narady z ostrą wymianą zdań to w takich sytuacjach niemal codzienność".

Rzecznik MON Janusz Sejmej wyjaśnia, że minister chciał uzupełnić wiedzę kontrolerów, której jego zdaniem nie posiadali.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
3°C Czwartek
wieczór
0°C Piątek
noc
0°C Piątek
rano
4°C Piątek
dzień
wiecej »

Reklama