Wciąż bezskutecznie domagają się sprawiedliwości chrześcijanie z indyjskiego stanu Orisa, gdzie trzy lata temu miały miejsce krwawe prześladowania wyznawców Chrystusa. Jeśli w ogóle oprawcy stają przed sądem, to dostają symboliczne wyroki.
Agencja AsiaNews informuje o dziewięciu mężczyznach skazanych właśnie tylko na niewysoki mandat i okresowe prace przymusowe. Są oni odpowiedzialni za zabójstwo, podpalenia, a także organizowanie antychrześcijańskich wystąpień w czasie pogromu w 2008 r. Kierujący Ogólnoindyjską Radą Chrześcijan Sajan George podkreśla, że „wyrok ten jest parodią sprawiedliwości”. Rada zaapelowała do Indyjskiej Komisji Praw Człowieka o przeprowadzenie śledztwa w sprawie prześladowań w Orisie i dalszego łamania praw chrześcijan w tym stanie. Przykładem dyskryminacji jest chociażby uniemożliwianie wiernym odbudowania spalonego kościoła w miejscowości Bankingia. Władze zablokowały prace, mimo że chrześcijanie posiadają prawo własności do tego gruntu i potrzebne pozwolenia.
Wartość zrabowanego sera oszacowano na ponad 100 tysięcy euro.
Ciała Zawiszy nigdy nie odnaleziono, ale wyprawiono mu symboliczny pogrzeb w listopadzie 1428 r.
Powód? Nikt nie sprawdza, czy dokument naprawdę wystawił lekarz.
Jasne jest, że Moskwa chce przede wszystkim zaszkodzić naszym ludziom.
Libańskie ministerstwo zdrowia powiadomiło o śmierci czterech osób w izraelskich atakach.
Raport: potrzebna baza danych o aktywności nietoperzy na farmach wiatrowych.
Pięć podcastów "podejmuje kluczowe wątki z bogatej spuścizny Ojca Świętego.
RPO: obciążenie garaży w budynkach wolnostojących wyższą stawką podatku - niekonstytucyjne
... jeśli rząd tego kraju "nadal będzie pozwalał na zabijanie chrześcijan".