Senacka komisja oczekuje od szefa KRRiT podjęcia działań zapobiegających nadużywaniu prawa do pozyskiwania informacji przez nadawców publicznych. Senatorowie napiętnowali w ten sposób zachowanie ekipy Polsatu News na Jasnej Górze - stwierdza "Nasz Dziennik".
Stanowisko senackiej Komisji Kultury i Środków Przekazu to reakcja na potępienie przez jej sejmową odpowiedniczkę, pielgrzymów, którzy mieli utrudniać pracę dziennikarzom podczas XIX Pielgrzymki Rodziny Radia Maryja na Jasną Górę.
Senatorowie uznali, że "ekipa Polsatu zakłóciła przebieg pielgrzymkowej Mszy św. z zastosowaniem przemocy fizycznej wobec jej uczestnika, a następnie dokonała nieodpowiadającego rzeczywistości przedstawienia przebiegu zdarzenia".
"Zastosowanie prowokacji, agresji i siły fizycznej przez pracowników Polsatu podających się za ekipę dziennikarzy jest nie do pogodzenia ze standardami demokratycznego państwa prawnego" - podkreślono w stanowisku.
W oświadczeniu skierowanym do szefa KRRiT Jana Dworaka, senatorowie chcą, by zdyscyplinował on "sprawców tego godnego ubolewania nadużycia prawa do pozyskiwania informacji". "Wnosimy o rozważenie opracowania regulacji zobowiązujących pracowników wszelkich publicznych środków przekazu do nienadużywania przez nich dobrych obyczajów i prawa w trakcie wykonywania zawodu podczas publicznych zgromadzeń" - napisali deputowani.
Pod dokumentem podpisali się parlamentarzyści PiS. "To było moje oświadczenie zaprezentowane na koniec posiedzenia, po rozpatrzeniu innych punktów. W trakcie jego odczytywania parlamentarzyści należący do PO zaczęli opuszczać salę. Ponieważ jednak było kworum, senatorowie w pozostałym składzie przegłosowali poparcie tego oświadczenia jako stanowiska całej komisji" - relacjonuje szef senackiej komisji Piotr Łukasz Andrzejewski.
Biskupi proszą o odmawianie suplikacji. Caritas gliwicka ogłosiła zbiórkę dla powodzian.
Zarządzenie dotyczy mieszkańców z niektórych rejonów Kuźni Raciborskiej, Rud i Rudy Kozielskiej.
Dla zlewni rzek na południu Polski aktualne pozostają ostrzeżenia hydro trzeciego stopnia.
Uważa były piłkarz ręczny, który od lat prowadził zajęcia dla najmłodszych.
Odra utrzymuje się w korycie, nie przelała się przez wały - informują urzędnicy.
Burmistrz Miasta i Gminy Wleń w nocy poinformował, że woda przelała się przez wały.