Gazociąg z Libii do Włoch został naprawiony, co toruje drogę dla wznowienia dostaw - oświadczył w niedzielę wojskowy rzecznik powstańców libijskich Ahmed Bani.
"Gazociąg ponownie funkcjonuje, zaopatrując stacje przepompowywania i (przerabiającą gaz) rafinerię w Mellitah. Gaz zacznie płynąć do Europy" - powiedział Bani na konferencji prasowej, nie precyzując terminu wznowienia dostaw.
Liczący 510 kilometrów długości podmorski gazociąg z położonego tuż na zachód od Trypolisu Mellitah do Geli we Włoszech jest w 50 proc. własnością włoskiego koncernu energetycznego ENI. W ubiegłym roku dostarczył około 10 proc. zużywanego we Włoszech gazu ziemnego. Zamknięty został w lutym, wkrótce po wybuchu rebelii przeciwko Muammarowi Kadafiemu.
W udzielonym w sobotę Reuterowi wywiadzie Nagib Burweiss, naczelny dyrektor największej libijskiej rafinerii ropy naftowej w Ras Lanuf, oświadczył, iż nie doznała ona uszkodzeń w walkach, a jej załoga przygotowuje się do wznowienia produkcji.
Miejsce to będzie oddalone od miejsc pochówków ludzi, "aby nikogo nie urazić".
Był to pierwszy zdobyty przez Polaków główny wierzchołek ośmiotysięcznika.
Oferuje bazę wojskową i złoża litu i przyjęcie przesiedlanych ze Strefy Gazy.