Z analizy przygotowanej przez prof. Przemysława Śleszyńskiego z Państwowej Akademii Nauk wynika, że w województwie mazowieckim do urn trafiło niepokojąco dużo nieważnych głosów.
Prof. Śleszyński przeanalizował głosy wyborców oddane podczas wyborów samorządowych w 2010 roku. Z jego ustaleń wynika, że obszar, w którym oddanych zostało wyjątkowo dużo głosów nieważnych, pokrywa się z obszarem województwa mazowieckiego. Szczególnie dziwny – jeśli nie szokujący jest fakt – jak pisze portal wpolityce.pl, który analizę profesora publikuje – że przeważają karty, na których postawiono dwa krzyżyki. Z danych wynika, że w większości gmin woj. mazowieckiego tego rodzaju kart było od 5 do 7 proc. Zdarzały się też i takie, w których głosów z dwoma krzyżykami było nawet 7 - 10 proc, a w kilku nawet 10 - 27 proc.
Jak przekonuje portal wpolityce.pl, są to głosy, które najłatwiej sfałszować, stawiając drugi krzyżyk obok tego postawionego przez wyborcę. „Widzimy, jak precyzyjnie zaznaczone są granice województwa; tak, jakby mieszkańcy Mazowsza mieli hobby w postaci stawiania dwóch krzyżyków. Tuż za granicą województwa - wyborcy zachowują się normalnie” – czytamy w komentarzu do ustaleń prof. Śleszyńskiego.
Tym tropem poszedł lider Nowej Prawicy, który złożył dziś zawiadomienie o możliwości popełnienia fałszerstwa wyborczego w 2006 i 2010 roku.Rzecznik prasowy Prokuratury Generalnej w Warszawie potwierdza tę informację. Prokuratura generalna przekaże tę sprawę właściwym organom. Będzie to najprawdopodobniej Prokuratura Apelacyjna w Warszawie.
Analizując liczbę pustych kart do głosowania, które trafiły do urn wyborczych, nie widać już takiej dysproporcji pomiędzy Mazowieckiem i innymi województwami.
„Nie sugeruję, ani nie wykluczam żadnych hipotez, które nasuwają się przy interpretacji przestrzennej rozkładu głosów nieważnych. Jest to zbyt poważna sprawa i tym bardziej powinna być rzetelnie objaśniona. Podobne mapy należy sporządzać po każdych wyborach powszechnych” – napisał prof. Śleszyński w komentarzu do wyników swoich badań.
W analizowanych wyborach samorządowych 2010 w województwie mazowieckim wygrała PO. Partia uzyskała wówczas 28,56 proc głosów. Na drugiej pozycji uplasowało się Prawo i Sprawiedliwość z 23,85 proc. głosów.
Dziś sam autor analizy nie chce już komentować wyników swoich badań. Przekonuje, że lepiej, by ich interpretacją zajęli się specjaliści, bo sprawa nabrała rozpędu, jakiego się nie spodziewał. Prof. Śleszyński zajmuje się m.in. geografią wyborczą. Zaznacza, że do zaprezentowanych przez niego danych każdy praktycznie ma dostęp poprzez strony PKW. Każdy też może tego rodzaju mapy sporządzić.
Za zgodą autora analizy publikujemy sporządzone przez niego mapy
Głosy nieważne wskutek niezaznaczenia na karcie ani jednego znaku "X"
Głosy nieważne wskutek postawienia więcej niż 1 znaku "X"
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.