Według Państwowej Komisji Wyborczej frekwencja w niedzielnych wyborach parlamentarnych na godz. 9.00 wyniosła 2,79 proc. Wybory rozpoczęły się o godz. 7.00, oprócz komisji nr 13 w Gorzowie Wielkopolskim.
Najwięcej osób głosowało do godz. 9.00 w gminie Korzenna w powiecie nowosądeckim (woj. małopolskie) - frekwencja wyniosła tam 12,65 proc. - poinformował na konferencji prasowej w PKW sędzia Włodzimierz Ryms.
Według PKW sytuacja w Gorzowie, gdzie przy lokalu wyborczym nr 13 patrolujący teren policjanci znaleźli w niedzielę wcześnie rano niezidentyfikowaną paczkę, którą wywieziono na poligon, była do tej pory najistotniejszym problemem podczas niedzielnych wyborów. Głosowanie rozpoczęło się tam o godz. 9.30.
Najwyższa frekwencja na godz. 9.00 była w woj. małopolskim (4,42 proc.), podkarpackim, (4,22 proc.) i podlaskim (3,19 proc.). Najniższa frekwencja była w woj. zachodniopomorskim (2,06 proc.), lubuskim (2,08 proc.) i dolnośląskim (2,17 proc.).
W miastach najwyższa frekwencja była w Białymstoku (3,48 proc.), Rzeszowie (3,33 proc) i Lublinie (3,31 proc.), najniższa w Gdańsku (1,85 proc.) Szczecinie (2,23 proc.), Łodzi (2,25 proc.).
Dane PKW dotyczą 25 tys. 617 komisji wyborczych spośród wszystkich 125 tys. 722 zł - nie ma wśród nich danych z obwodów za granicą i ze statków. Do godz. 9.00 karty do głosowania wydano 848 tys. 840 osobom, na 30 mln 449 tys. 25 osób uprawnionych do głosowania w tych komisjach.
Przewodniczący PKW sędzia Stefan Jaworski, w związku z spływającymi do PKW mailami o zakłóceniach ciszy wyborczej prosił, by zgłaszać takie przypadki bezpośrednio policji, która ma możliwość reagowania na takie zawiadomienia.
Następna konferencja PKW z danymi o frekwencji na godz. 14 odbędzie o 15.30.
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.