Na narciarskich stokach będzie w zbliżającym się sezonie więcej policjantów - poinformowało Radio Kraków-Małopolska.
"Komenda Główna Policji, Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa i Polski Związek Narciarstwa podpisali w Krakowie umowę o szkoleniu narciarskim dla funkcjonariuszy. Policjanci będą uczestniczyć w 16-dniowych kursach. Koszty szkolenia pokryje policja" - czytamy na stronie internetowej RK-M.
- Chcemy podnieść bezpieczeństwo na stoku - powiedział rozgłośni małopolski komendant wojewódzki policji Andrzej Rokita.
Zuzanna Podgórna - prezes Stowarzyszenia Instruktorów i Trenerów PZN stwierdziła zaś, że w najbliższym sezonie uda się przeszkolić 30 funkcjonariuszy. Jeśli zdadzą egzamin, otrzymają uprawnienia instruktora, co pozwoli im szkolić kolegów.
"Projekt będzie realizowany przez 3 lata. W tym sezonie zimowym na polskich stokach będzie pracować 50 funkcjonariuszy, część z nich przeszkolili policjanci z Włoch" - napisano na stronie Radia Kraków-Małopolska.
Ponieważ Sejm przyjął niedawno, a Prezydent RP podpisał ustawę o bezpieczeństwie w górach, na mocy której karana będzie jazda na nartach i na desce snowboardowej pod wpływem alkoholu i środków odurzających, policjantom przybędzie na stokach pracy. Dobrze więc, że zwiększą się ich liczba i kwalifikacje.
W odpowiedzi władze w Seulu poderwały myśliwce i złożyły protest dyplomatyczny.
O spowodowanie uszkodzeń podejrzana jest załoga chińskiego statku Yi Peng 3.
Program stoi w sprzeczności z zasadami ochrony małoletnich obowiązującymi w mediach.
Seria takich rakiet ma mieć moc uderzeniow zblliżoną do pocisków jądrowych.
Przewodniczący partii Razem Adrian Zandberg o dodatkowej handlowej niedzieli w grudniu.
Załoga chińskiego statku Yi Peng 3 podejrzana jest o celowe przecięcie kabli telekomunikacyjnych.