50 tysięcy młodych pątników z Chile wyruszyło w pielgrzymce do sanktuarium pierwszej chilijskiej świętej, Teresy z Andów.
Wydarzenie jest największą inicjatywą chrześcijańską organizowaną dla młodzieży w Chile w ciągu roku. Pielgrzymka odbyła się pod hasłem: „Aby młodzi mieli w Jezusie życie w obfitości”.
Pielgrzymi przeszli 27 kilometrów górskim szlakiem, zdążając do sanktuarium, gdzie sprawowana była Msza św. W homilii abp Ricardo Ezzati zaznaczył, że współczesnemu, zmęczonemu światu szczególnie potrzeba radosnego świadectwa ludzi młodych. Jak podkreślił, „młodzi nie są jedynie adresatami ewangelizacji, lecz również mają misję, by ogłaszać Chrystusa jako nadzieję dla naszego życia”.
Pielgrzymi w czasie drogi nieśli różne intencje, szczególnie jednak modlili się o rozwiązanie problemów trapiących Chile: ubóstwa sporej grupy ludzi, rozwarstwienia społecznego i ograniczonego dostępu do edukacji. Od kilku miesięcy regularnie odbywają się protesty uczniów i studentów, domagających się bezpłatnego szkolnictwa wyższego. W ostatnim czasie dochodzi do coraz większej liczby incydentów wywoływanych przez grupę anarchistów. W tym kontekście przewodniczący Konferencji Episkopatu Chile wyraził w homilii nadzieję na szybkie znalezienie rozwiązania, które usatysfakcjonuje pragnienia tak wielu młodych ludzi. Stwierdził, że jedynie dialog może przyczynić się do wyjścia z obecnej, trudnej sytuacji.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.