Prof. Gabriel Turowski mikrobiolog, biochemik i immunogenetyk, przyjaciel Jana Pawła II otrzymał w piątek honorowe obywatelstwo Krakowa. Rada Miasta wyróżniła go w ten sposób za wkład w utrwalanie pamięci i nauczania papieża-Polaka.
InstytutDialoguJP2
Gabriel Turowski
Przewodniczący Rady Miasta Krakowa, Bogusław Kośmider, podczas piątkowej uroczystości podkreślił, że Gabriel Turowski wypełnia nie tylko zobowiązania związane ze swoim zawodem, ale także te wynikające z niepisanego kodeksu moralnego polskiego inteligenta, angażując się w sprawy polityczne i społeczne. "Pan profesor Gabriel Turowski towarzyszył Ojcu Świętemu już od czasów, gdy znał Karola Wojtyłę jako młodego księdza, przyjaciela młodzieży, który szczególną wagę przywiązywał do pracy formacyjnej" - przypomniał Kośmider.
"Pan profesor jest spadkobiercą myśli społecznej Jana Pawła II, strażnikiem jego dorobku, autorem licznych książek i artykułów o życiu i dziele papieża-Polaka" - mówił przewodniczący Rady Miasta Krakowa. "Swoją postawą udowadnia nam wszystkim, że warto poświęcać się dla promowania idei, dawać część siebie innym. Dzięki niemu lepiej rozumiemy przesłanie pontyfikatu Jana Pawła II" - przekonywał Kośmider.
Prezydent Krakowa Jacek Majchrowski zaznaczył, że przyznanie prof. Turowskiemu honorowego obywatelstwa Krakowa to podziękowanie za jego wkład w rozwój miasta jako liczącego się ośrodka nauk medycznych i za niestrudzoną działalność społeczno-religijną, zwłaszcza wysiłek dokumentowania pontyfikatu błogosławionego Jana Pawła II. Majchrowski przypomniał, że Gabrielowi Turowskiemu zawdzięczamy m.in. przejmującą relację z pobytu Ojca Świętego w Poliklinice Gemellego tuż po zamachu "Zamach czyli zło w dobro się obróciło", a także monumentalną kronikę dokumentującą 27 lat papieskiego pontyfikatu.
"Młodzi ludzie, widząc w profesorze człowieka głębokiej wiary, wielkiego serca, pytają go nie tylko o Jana Pawła II, ale też o to, jak poruszać się we współczesnym świecie, jak żyć w zgodzie z Bogiem i z ludźmi. Pytają, bo pozostaje on dla nich autentycznym autorytetem moralnym jako uczony, człowiek, ojciec rodziny" - podkreślił Majchrowski.
Nowy honorowy obywatel Krakowa mówił, że "tytuł ten jeszcze bardziej będzie go mobilizował - jako świadka życia i świętości błogosławionego Jana Pawła II, świętego XXI wieku - do dalszego opisywania tych dziejów".
Gabriel Turowski urodził się 21 lutego 1929 roku w Monasterzyskach na Podolu. W 1945 roku, jako repatriant, wyjechał z rodzicami na Ziemie Odzyskane. Kształcił się w Państwowym Liceum Ogólnokształcącym w Gorzowie Wielkopolskim. W 1947 r. otrzymał świadectwo dojrzałości i podjął studia na Uniwersytecie Jagiellońskim. Jest mikrobiologiem, biochemikiem i immunogenetykiem, specjalistą w zakresie krwiodawstwa i krwiolecznictwa.
Prof. Turowski opracował m.in. 17 dokumentacji technologicznych produkcji biopreparatów. Jest twórcą szczepionki przeciwkrztuścowej i współtwórcą szczepionki Di-Per-Te, a także współautorem patentu na lek Thymus Factor X, pierwszego preparatu ubikwityn na świecie. Ma w swoim dorobku ponad 300 prac oraz 217 komunikatów naukowych publikowanych w kraju i zagranicą.
W 1981 r. był członkiem zespołu leczącego Jana Pawła II po zamachu i Międzynarodowej Komisji zwołanej przez Sekretariat Stanu Stolicy Apostolskiej, oceniającej przebieg leczenia.
Jego przyjaźń z ks. Karolem Wojtyłą rozpoczęła się w latach studenckich, gdy Gabriel Turowski zaangażował się w słynne, "Środowisko" i do końca pozostał w gronie przyjaciół przyszłego papieża. Jest publicystą prasy katolickiej, członkiem Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy, kawalerem Zakonu Rycerskiego Grobu Bożego w Jerozolimie. W 2003 roku założył fundację "Szlaki Papieskie Jana Pawła II". Jest inicjatorem wielu sesji naukowych poświęconych papieżowi.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.