Resort skarbu zapowiada, że w 2014 roku Polska będzie wydobywać 200-300 mln metrów sześciennych gazu łupkowego - stwierdza "Dziennik Gazeta Prawna".
"Najważniejsza jest maksymalizacja liczby odwiertów. To nie tylko zwiększy wydobycie, lecz także obniży koszty" - mówi wiceminister skarbu Mikołaj Budzanowski. Dlatego jego resort przygotował plan zakładający maksymalizację wierceń przez spółki kontrolowane przez państwo, co ma narzucić podobne tempo zagranicznym koncernom.
Celem jest, by do 2014 roku móc wykonywać 200 odwiertów eksploatacyjnych rocznie. "Pozwoli to na wydobycie minimum 200 mln m sześc. gazu łupkowego w 2014 roku" - stwierdza Budzanowski.
Po roku 2014 ma być jeszcze lepiej - liczba odwiertów ma wzrosnąć do tysiąca rocznie w 2020 roku. "Szacunkowo tyle odwiertów potrzeba, aby wydobyć 30 mld m sześc. gazu łupkowego rocznie. Dokładne wyliczenia będą możliwe po zbadaniu potencjału złóż i określeniu ilości gazu, który jest technicznie możliwy do wydobycia" - zaznacza Budzanowski.
Msze żałobne za papieża Franciszka odbywają się w Watykanie codziennie do niedzieli.
Odbędą się one 2 i 3 maja w Zwierkach k. Zabłudowa (Podlaskie).
Według władz w Kijowie Ukraina posiada około 5 proc. światowych "zasobów surowców krytycznych".
Abp Zieliński jest, licząc od biskupa Jordana, 98. biskupem najstarszej diecezji w Polsce.
Równolegle Kinszasa negocjuje z USA umowę "minerały za bezpieczeństwo".
To sygnał dla Rosji, że USA są zobowiązane na rzecz pokoju opartego o wolną i suwerenną Ukrainę.
Budowniczy kościoła w Nowej Hucie, nękany przez władze, urząd bezpieczeństwa, milicję.
Od początku wojny zginęło już ponad 52,4 tys. Palestyńczyków.