Planowane na 30 marca parafowanie umowy stowarzyszeniowej między Ukrainą a UE oraz stan przygotowań do Euro 2012 były głównymi tematami środowego spotkania prezydenta Bronisława Komorowskiego z ukraińskim premierem Mykołą Azarowem.
W rozmowach - ze strony Kancelarii Prezydenta - uczestniczył też minister Jaromir Sokołowski oraz prezydencki doradca prof. Jerzy Osiatyński.
Sokołowski w rozmowie z PAP relacjonował, że tematem rozmowy były stosunki dwustronne i relacje Ukraina-UE. Omówiono również stan przygotowań do Euro 2012.
"Wyrażając satysfakcję z zapowiadanego na 30 marca parafowania umowy stowarzyszeniowej między Ukrainą a UE, prezydent z niepokojem odnotował niekorzystne tendencje w europejskich ocenach w związku z sytuacją wewnętrzną na Ukrainie, co oddala perspektywę podpisania i wejścia w życie tej umowy" - relacjonował Sokołowski.
Jak powiedział, "prezydent wyraził nadzieję na postęp w realizacji programu dochodzenia do unijnego reżimu bezwizowego dla obywateli Ukrainy".
Bronisław Komorowski - zaznaczył Sokołowski - "podkreślił znaczenie współpracy gospodarczej i inwestycyjnej oraz wzajemne zainteresowanie podmiotów gospodarczych jej rozszerzeniem".
Polski prezydent - jak dodał minister - przekazał też ukraińskiemu premierowi listę problemów polskiego biznesu na Ukrainie. "Omówiono również sprawy związane z wymianą młodzieży" - dodał.
W czwartek szef ukraińskiego rządu wraz z premierem Donaldem Tuskiem przewodniczyć będą posiedzeniu Polsko-Ukraińskiego Komitetu ds. Przygotowania i Przeprowadzenia EURO 2012. Ma na nim zostać omówiony stan przygotowań Polski i Ukrainy do przeprowadzenia turnieju. Będzie to szóste spotkanie Komitetu.
Inną ważną kwestią w relacjach Polski z Ukrainą jest sprawa umowy stowarzyszeniowej między Ukrainą a UE. Choć jej parafowanie nastąpić ma 30 marca, to wciąż nie ma jednak terminu podpisania umowy.
Według pierwotnych planów miała ona zostać parafowana w grudniu ubiegłego roku, w czasie polskiej prezydencji. Nie doszło do tego ze względu na wyrok na byłą premier Ukrainy Julię Tymoszenko.
Sprawa Tymoszenko, skazanej w październiku 2011 roku na siedem lat więzienia za nadużycia przy zawieraniu przez jej rząd kontraktów gazowych z Rosją w 2009 roku, doprowadziła do poważnego ochłodzenia między Ukrainą a UE.
Była premier jest przekonana, że wyrok ten wydano, by wyeliminować ją z polityki; Tymoszenko była najpoważniejszą konkurentką obecnego ukraińskiego przywódcy Wiktora Janukowycza w wyborach prezydenckich w 2010 roku. (PAP)
Chodzi o wypowiedź Franciszka ze spotkania z włoskimi biskupami.
"Całe państwo polskie działało wspólnie na rzecz pana uwolnienia"
Ponad trzy tygodnie temu wojsko Izraela rozpoczęło ofensywę na to miasto.
TOPR ewakuowało 15 turystów nieprzygotowanych na warunki na szlaku.