Antoni Krausze, reżyser „Czarnego Czwartku”, nakręci film o katastrofie w Smoleńsku. W filmie zamierza wykorzystać formułę fabularnej rekonstrukcji prawdziwych wydarzeń, zastosowaną uprzednio w „Czarnym Czwartku”.
Film przypomni postać Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, Lecha Kaczyńskiego, który zginął w katastrofie rządowego samolotu wraz z pozostałymi 95 uczestnikami oficjalnej delegacji udającej się na obchody 70-tej rocznicy mordu dokonanego na polskich oficerach w Katyniu.
Przy okazji śledztwa prowadzonego przez młodą dziennikarkę, która wbrew oficjalnej wersji stara się poznać prawdziwe przyczyny katastrofy, poznajemy też najważniejsze dokonania Prezydenta, w tym niezwykle dramatyczną wyprawę pięciu prezydentów krajów Europy Środkowo-Wschodniej do ogarniętej wojną Gruzji, zainicjowaną przez Lecha Kaczyńskiego, a także mało znane epizody walki z Prezydentem toczonej przez obóz rządowy,.
Katastrofę samolotu Tu-154M zrekonstruujemy komputerowo w oparciu o ustalenia zespołu parlamentarnego ds. Smoleńska. – zapowiada Ewelina Pertkiewicz, przedstawicielka firmy producenckiej Picaresqu, która jest producentem wykonawczym najnowszego filmu Antoniego Krauze pod roboczym tytułem „Smoleńsk”. – „Ich fundamentem są niezależne ekspertyzy prof. Kazimierza Biniendy i prof. Kazimierza Nowaczyka z USA oraz dr inż. Grzegorza Szuladzińskiego z Australii.”
Autorem scenariusza filmu „Smoleńsk” jest Marcin Wolski, a w jego tworzenie zaangażowanych jest wielu znakomitych artystów, m. in. kompozytor Michał Lorenc. Film w całości będzie finansowany ze zbiórki publicznej, na potrzeby której została powołana Fundacja „Smoleńsk 2010”.
Incydent wpisuje się w rosnące napięcia dyplomatyczne między krajami.
W coraz bardziej powiązanym świecie jesteśmy wezwani do bycia budowniczymi pokoju.
Liczba ofiar śmiertelnych w całej Azji Południowo-Wschodniej przekroczyła już 1000.
A gdyby chodziło o, jak jest w niektórych krajach UE, legalizację narkotyków?
Czy faktycznie akcja ta jest wyrazem "paniki, a nie ochrony"?
Były ambasador Niemiec Rolf Nikel przed polsko-niemieckimi konsultacjami międzyrządowymi.