Zginęli obydwaj piloci samolotu gaśniczego typu Canadair, który rozbił się we wtorek na wyspie Eubea na południu Grecji. W kraju ogłoszono trzydniową żałobę - podaje BBC. Resort obrony przekazał, że piloci byli żołnierzami greckich sił powietrznych.
W katastrofie zginął 34-letni pilot Christos Mulas i drugi pilot 27-letni Perikles Stefanidis. Minister obrony Grecji Nikos Dendias oświadczył, że żołnierze stracili życie "na służbie, próbując chronić życie i dobra obywateli, jak i środowisko naszego kraju".
Do katastrofy doszło w miejscowości Platanisto w pobliżu miasta Karistos na wyspie Eubea na południu Grecji, blisko Aten. Samolot-amfibia Canadair Cl-215, należał do 355. Taktycznego Szwadronu Transportowego greckich sił powietrznych i wraz z co najmniej trzema innymi maszynami brał udział w gaszeniu pożaru, który wybuchł w niedzielę.
Maszyna rozbiła się o wzgórze. Katastrofę zarejestrowała telewizja ERT, która pokazywała jak samolot zrzuca wodę; na nagraniu widać eksplozję i kłęby dymu.
W Grecji od tygodnia trwa walka z pustoszącymi kilka rejonów tego kraju pożarami.
Wygrał w pierwszej turze. Do powtórzonych nie został dopuszczony.
ISW: brak danych wywiadowczych z USA skutkuje pogorszeniem sytuacji Ukraińców w obwodzie kurskim.
Poranny komunikat o stanie zdrowia przebywającego w szpitalu papieża.
Rejon stał się centrum zorganizowanej przestępczości, handlu bronią, narkotykami i ludźmi.
Stwierdza w wywiadzie dla belgijskiego tygodnika “Le Vif” ukraiński filozof prof. Konstantyn Sigow.