Forum Kobiet Polskich protestuje przeciwko zmianie programu szkolnego "edukacji prorodzinnej" na "edukację seksualną". Zmianę proponuje pełnomocnik rządu ds. równego statusu kobiet i mężczyzn. Kilka tygodni temu pełnomocnik rządu Izabela Jaruga-Nowacka wezwała do zmiany "edukacji prorodzinnej" w szkołach na "edukację seksualną".
Forum Kobiet Polskich protestuje przeciwko zmianie programu szkolnego "edukacji prorodzinnej" na "edukację seksualną". Zmianę proponuje pełnomocnik rządu ds. równego statusu kobiet i mężczyzn.
Kilka tygodni temu pełnomocnik rządu Izabela Jaruga-Nowacka wezwała do zmiany "edukacji prorodzinnej" w szkołach na "edukację seksualną". Obecnie Ministerstwo Edukacji Narodowej przygotowuje zmiany programowe oraz nowe podręczniki.
Skupiające ponad 53 organizacje kobiece Forum Kobiet Polskich zdecydowanie protestuje. "Uważamy, że cele i treści programowe dotychczasowych zajęć edukacyjnych sprawdziły się w nauczaniu szkolnym, nie mają zatem żadnego uzasadnienia jakiekolwiek zmiany w tym zakresie" - czytamy w oświadczeniu Forum.
Zdaniem sygnatariuszek dokumentu, proponowana "edukacja seksualna" ma charakter demoralizujący i nie przygotowuje prawidłowo do odpowiedzialnego rodzicielstwa oraz życia w rodzinie. Niejednokrotnie skłania młodzież do podejmowania wczesnego współżycia seksualnego.
Ona nie śpiewa gardłem, ona śpiewa duszą - mówiła o Magdzie Umer Agnieszka Osiecka.
To spaniałe świadectwo miłosierdzia oraz wspólnoty obywatelskiej i jedności ducha chrześcijańskiego.
Rozwiązanie ma zatrzymać zalew tanich produktów, trafiających do UE głównie z Azji.
Taką możliwość ma zakładać projekt plan pokojowy na linii Ukraina - Rosja.
Aż 50 proc. regularnie uczestniczących we mszach świętych przystępuje również do spowiedzi.