Za krytyczne komentarze internauci są poddawani "resocjalizacji" lub zamykani w szpitalach psychiatrycznych. A katolicy protestują przeciw łamaniu praw człowieka.
Redemptoryści w mieście Ho Chi Minh wprowadzili zwyczaj comiesięcznych Eucharystii za ojczyznę. Sprawowane w ostatnią niedzielę każdego miesiąca, stały się one dla tysięcy ludzi okazją do zaprotestowania przeciw komunistycznym represjom. Podczas ostatniej takiej Mszy przemawiała matka katolickiej studentki Nguyen Phuong Uyen, którą uwięziono za krytyczną opinię o imperialistycznej polityce Chin, wyrażoną w internecie.
Nie jest to przypadek odosobniony. Wietnamskie władze uważnie penetrują internet, a autorów „niepoprawnych” tekstów czy komentarzy poddają resocjalizacji. Tak stało się ostatnio z młodym blogerem Le Anh Hungiem, którego zamknięto w szpitalu psychiatrycznym.
Zapowiedział to sam papież w krótkim pozdrowieniu przed modlitwą „Anioł Pański”.
W wyniku działań Izraela w regionie zginęło ponad 65 tys. osób.
Ich zdaniem próbują zarobić na wojnie na Ukrainie przez podwyższanie stawek za tranzyt ropy.