Zdaniem rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej film "Śmierć prezydenta" jest nierzetelny, tendencyjny, jednostronny i obraźliwy - informuje "Gazeta Polska codziennie".
Jak powiedział gazecie mecenas Rafał Rogalski, pełnomocnik prawny kilku rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej, ten film to goebbelsowska propaganda i przedstawiciele rodzin smoleńskich muszą rozważyć podjęcie kroków prawnych.
Już po ujawnieniu przez producenta - kanadyjską firmę Cineflix - tytułu odcinka, który pierwotnie miał brzmieć "Wykonując rozkazy", zaprotestowała kanadyjska Polonia. Zmieniono wtedy tytuł odcinka na "Śmierć prezydenta".
Jednak mimo licznych krytycznych uwag zgłaszanych przez kanadyjską Polonię podczas produkcji powstał - zdaniem cytowanych przez gazetę przedstawicieli rodzin smoleńskich - film tendencyjny i jednostronny.
13 października to dzień, gdy 108 lat temu zakończyły się mające tam miejsce objawienia.
Przesłuchania w tej części rywalizacji rozpoczną się we wtorek o godz. 10.
Przed odmówieniem modlitwy Anioł Pański Papież nawiązał także do „brutalnych ataków” na Ukrainie.
Msza św. celebrowana na Placu św. Piotra stanowiła zwieńczenie Jubileuszu duchowości maryjnej.