"Wrażliwość na uczucia religijne innych osób, która była powodem rezygnacji z szopek w wielu szkołach włoskich, była w rzeczywistości pretekstem dla wyrażenia własnego ateizmu" - uważa kard. Severino Poletto.
Arcybiskup Turynu mówił o tym czasie Pasterki, odprawionej w miejscowej katedrze pod wezwaniem św. Jana Chrzciciela. Kard. Poletto wyraził opinię, że "dzieje ludzkości znają przypadki instrumentalizacji Boga w interesie ludzkiego egoizmu i panowania nad innymi, prawda jednak jest także, że kiedy człowiek wykreśla Boga, wykreśla faktycznie samego siebie i staje się ofiarą własnych pasji, które, gdy biorą górę, prowadzą do zniszczenia samego siebie i bliźnich". Kard. Poletto polemizował też z mediami, które nagłaśniają "złe wiadomości". "Czy to możliwe, by nie działo się nic dobrego w historii jednostek i krajów? Na pewno istnieją i to w dużej liczbie rzeczy ujemne, dobro jednak nie jest tematem wiadomości i nie mówi się o nim, stąd wrażenie, że zło jest większe od dobra" - powiedział arcybiskup Turynu.
13 października to dzień, gdy 108 lat temu zakończyły się mające tam miejsce objawienia.
Przesłuchania w tej części rywalizacji rozpoczną się we wtorek o godz. 10.
Przed odmówieniem modlitwy Anioł Pański Papież nawiązał także do „brutalnych ataków” na Ukrainie.
Msza św. celebrowana na Placu św. Piotra stanowiła zwieńczenie Jubileuszu duchowości maryjnej.